Prezenty... wszyscy je kochają. Ja chyba jednak wolę je dawać niż dostawać. Lubię oglądać radość na twarzach bliskich, samo wybieranie i ich pakowanie sprawia mi ogromną frajdę.
A jak jest z przyjmowaniem prezentów? Trudno mnie zaskoczyć, nie lubię "wyrzucania" pieniędzy i magazynowania rzeczy, więc zawsze uprzedzam, co mi się przyda, co nie... ale później żałuję, bo niespodziankę też chciałabym mieć. Eh, wiem...
Dziś propozycje prezentowe - moi faworyci.
Dear Santa, byłam naprawdę grzeczna w tym roku i zasłużyłam chociaż na jedną z tych rzeczy i niech to nie będzie skarpetka ;p
Na punkcie butów mam fioła. To mój nr jeden, uwielbiam wszystkie modele w stylu tych na załączonym obrazku: Ciepłe EMU, słodkie kalosze (te na zdjęciu od Vivienne Westwood), wysokie kozaki tzw. pirates boots , no i najwspanialsze i trochę nieosiągalne Lity (Jeffrey Campbell) :)
Kobiety podobno dzielą się na te, które wolą buty i te które wybierają torebki. Ja wolę buty, ale którąś z tych torebek na pewno bym nie pogardziła. Zdecydowanie wolę wydać więcej i kupić skórzana i świetnie wykonaną torbę, gdyż nie kupuję ich (poza lumpeksami) tak często.
Kocham dodatki. Najbardziej urocze i przesłodkie naszyjniki...
No, a ten prezent to już chyba leży w mojej gestii i zależy od mojego oszczędzania ;)
kołnierz na pierwszym zdjęciu jest genialny!
OdpowiedzUsuńHa! mam z prezentami dokładnie tak samo jak Ty:) ale Rodzina i Przyjaciele znaleźli na mnie sposób by był element zaskoczenia - każą mi wybrać kilka rzeczy i kupują jedną z nich:P i nigdy nie wiem którą:P a zawsze się przydaje;) Ja sama z kolei też tak robię i staram się kupić coś co się przyda a nie będzie sie kurzyć gdzieś na półce tudzież wyląduje w koszu na śmieci:)
OdpowiedzUsuńJa też wolę dawać niż dostawać prezenty,ale Ty bardzo fajne rzeczy wybrałaś, też bym się nie obraziła za którąś z nich :)
OdpowiedzUsuńps.ja jestem zdecydowanie bardziej z torebkowych niż butowych (kolekcja moich torebek to ok.50)
no co Ty, skarpetkę? :P zasłużyłaś na więcej! :D
OdpowiedzUsuńjuż Mikołaj będzie wiedział :)
buty! turkusowe Lity to moje wielkie marzenie.
buźka :))
Panna Lemoniada - taką taktykę zastosowaliśmy w tym roku, więc będzie i praktycznie, i niespodziankowo :)
OdpowiedzUsuńJa chcę wszystkie prezentowane buty :)
OdpowiedzUsuńŚwietne są te wszystkie torby, skąd jest ja z panterką i te dwie karmelowe pod nią?
OdpowiedzUsuńD. (bigbooom.blogspot.com)
świetne prezentowe propozycje :D
OdpowiedzUsuńproste, praktyczne - zawsze trafione :)
spora ta lista życzeń :D Mikołaj chyba się nie wyrobi do Świąt z kupnem tego wszystkiego :D piękne prezenty ;)
OdpowiedzUsuńD&P - torebka z panterką i większa karmelowa z asosa :)
OdpowiedzUsuńAleż mi chętkę zrobiłaś na te cuda:)
OdpowiedzUsuńPochwal się później czy któryś z prezentów wylądował pod choinką:) Co do włosów to osobiście polecam maskę mleczną kallos (ok15zł 1000ml) + nafta kosmetyczna co drugi dzień, na przemian z jedwabiem, ja w ten sposób odratowałam swoje włosy, zniszczone rozjaśnieniem. Regularnie też podcinałam końcówki ale Ty swoje i tak często pewno p[odcinasz:)
OdpowiedzUsuńNo Lita nieosiągalna, ale ja znalazłam mój rozmiar w jednym ze sklepów i jak tylko przyjdzie karta to zamawiam. Trochę bolą koszta przesyłki ale przełknę. Z twojej listy sama wybrałabym z chęcią kilka(naście) pozycji. Podoba mi się twoje podejście do kwestii torebek. Wyznając taką zasadę można bez problemu kupić sobie tylko raz w roku jakąś bardzo porządną nawet od projektanta.
OdpowiedzUsuńciekawa lista prezentów :) wydaje się byc z tych co to dla każdego coś miłego :)
OdpowiedzUsuńLooks like a good wishlist:)
OdpowiedzUsuńbuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuty!
OdpowiedzUsuń<3
:D
ja chcę wszystko i tyle!!! super wybór:) POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńOjjj, ależ Cię widzę w czapie z pierwszej fotki. No cóż, nie ma wyjścia, musisz ją dostać :D!
OdpowiedzUsuńpodobają mi się torby które tu pokazałaś, widziałam ostatnio podobne w Top shopie cudne są
OdpowiedzUsuńDobre - na pewno Twoi bliscy czytają bloga, więc już wiedzą co:)
OdpowiedzUsuńMoja karmelowa asos'owa dziś się trochę popsuła :<
OdpowiedzUsuńno nie wzgardziłabym takimi prezentami :)
OdpowiedzUsuńEmu Emu emu wszyscy tylko emu a ja bede ciagle powtarzac ze UGG sa 100 razy lepsze!!
OdpowiedzUsuńJa też jestem butowa a mniej torebkowa ;-)
OdpowiedzUsuńJuż Cię widzę occzyma wyobraźni w tym retro toczku z różowej wełenki ;-)
Pozdrawiam,
kasia
Odgapiłam od Ciebie i też zrobiłam swoją listę prezentów:):)
OdpowiedzUsuńWspółczuję Mikołajowi :P
OdpowiedzUsuńP.S. Adam, trzymaj się :)
ja z chęcią wszystko to co pokazałaś bym dostała :)
OdpowiedzUsuńLaska, ale jesteś niekonsekwentna, mówisz, że wolisz dawać prezenty, a tymczasem zrobiłaś ogromniastą listę rzeczy, które chciałabyś dostać...Egoizm i kokieteria.
OdpowiedzUsuńTorebki prześwietne :)
OdpowiedzUsuńWszystko tu bardzo piękne, ale zdecydować się na coś...to już nie lada wyzwanie ;] Mnie ostatnio także przypadły do gustu te urocze kalosze z kokardkami.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do siebie, jeżeli będzie po drodze ;]
Również, nie obraziłabym się za któryś z tych naszyjników... :)
OdpowiedzUsuńte buty od Campbella też mi się marzą i chyba pozostana w sferze imaginacji. Może zacznę od nowego obiektywu ^^
OdpowiedzUsuńuwielbiam emu :) <3
OdpowiedzUsuńtorby! nawet ta panterkowa! WOW!!!
OdpowiedzUsuńbuty buty tylko gdzie takie znajde. Oficerki piękne oryginalne
OdpowiedzUsuń