Dzisiaj chciałam pokazać Wam kilka zdjęć z weekendu na wsi. Ciężko było odłożyć aparat, gdy obok tyle pięknych roślin i zwierząt do fotografowania. Przed dom wieczorem wyszedł nam koziołek, a na spacerze w lesie spotkaliśmy 3 zające.
Wieczorem usypiały nas rechoczące żaby, rano budziły wygłodzone po nocnych szaleństwach koty. I mimo że promienie słoneczne bez przerwy siłowały się z chmurami deszczowymi, fantastycznie odpoczęliśmy.
Wczoraj świetnie bawiliśmy się na ognisku i stwierdziliśmy, po raz kolejny, że jedzenie na świeżym powietrzu smakuje najlepiej, a rozmowa wśród zieleni wciąga najbardziej.
Przypominam Wam, że tylko do dziś trwa u mnie konkurs Dobrowianki :)
photos by Adam
pants and blouse - new look, sandals - h&m, headband - c&a, necklace - romwe.com,
Piękna żaba. Uwielbiam gdy rechoczą wieczorami. Ładne pazurki z pękaczem.Jaki to?
OdpowiedzUsuńhttp://www.pieknoscdnia.blogspot.com
Zgadzam się w stu procentach. I jak tak człowiek pooddycha czystszym powietrzem, przeniknie zielenią i błękitem nieba...nie chce się wracać do cywilizacji:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia, kiziaki i Ty:D :*
mmmm przepiękne zdjęcia :)))
OdpowiedzUsuńSuper set i miejsce <3 uwielbiam Twojego kota! :) Ogólnie kocham koty, choć mój jest strasznie dziki i w ogóle nie podchodzi do nikogo ;/
OdpowiedzUsuńKotek, czarny w dodatku :) Najwdzięczniejsze stworzenia jakie znam! Piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńU mnie informacja o konkursie - można wygrać dwie dowolne rzeczy z Muskato.pl. Zapraszam :)
http://muskato-blog.blogspot.com/
zazdroszczę takiego wyapdu, pewnie że jedzenie na świeżym powietrzu smakuje najlepiej;)
OdpowiedzUsuńŚlicznie <3
OdpowiedzUsuńjej jaka fajna żaba!:P:P a jeżeli chodzi o ciuchy to fajne spodnie;D zapraszam do mnie;*
OdpowiedzUsuńwyglądasz wspaniale! :)
OdpowiedzUsuńCudownie jak zwykle! I ten lakier do spękań <3
OdpowiedzUsuńcudowne, wakacyjne zdjęcia! pięknie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia ! :) taki odpoczynek by mi się przydał ;)
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia!!!
OdpowiedzUsuńteż jestem aktualnie na wsi , niestety jutro muszę wracać do Poznania. ale już w czwartek tu wracam !!! :)
kiciuś <3
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia !
cud pazurki! :)
OdpowiedzUsuńświetne zestawienie naturalnych brązów i szalonego niebieskiego :)
Pozdrawiam,
rudsini.blogspot.com
piekne zdjecia, freak of nature ;))
OdpowiedzUsuńlike it!
agata
Też kupiłam sobie te sandały, jestem ciekawa, jak długo je ponoszę :)
OdpowiedzUsuńohhh i ahhh.... zebralo mi sie dzieki Tobie na wspomnienia moich najpiekniejszych momentow w zyciu jak spedzalam wszystkie wakacje w Babcinych stronach kolo. Tarnobrzegu. Najpiekniejsze chwile, miejsca, zapachy i smaki. Ile bym dala by moc tam teraz byc. Niestety na wizyte w Polsce troszke mi jeszcz przyjdzie poczekac.
OdpowiedzUsuńPS> zdjecia piekne i Ty oblednie pieknie :) Katerina
cudowne nastrojowe zdjęcia. slicznie wyglądasz...
OdpowiedzUsuńfajne zdjęcia;D
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńurocze zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńBuciki! :)
OdpowiedzUsuńa co z konkursem LOVE? ;)
OdpowiedzUsuńSo beautiful pictures!
OdpowiedzUsuńxx Paula || What's enough for a happy living?
kot niczym czarna pantera :) podoba isę mi całośc :D ach ta opaska
OdpowiedzUsuńtoż to mój kołcur!!!:D:D:D
OdpowiedzUsuńsupeer jak zawsze u Ciebie :)
Urocze zdjęcia :) (oprócz tego z żabą- bleeeee)
OdpowiedzUsuńCudne fotki :)
OdpowiedzUsuńco tam ciuchy! piękne widoczki:)
OdpowiedzUsuńrewelacyjne zdjęcia! Takie beztroskie:)
OdpowiedzUsuńlakier pękajacy? Kocham!!!
OdpowiedzUsuńCzyli jak widać weekend udany i miły ::)
Pozdrawiam
www.ladypompa.blogspot.com
Rewelacyjne zdjęcia !
OdpowiedzUsuńdlaczego wciąż nie ma wyników konkursu LOVE?: (
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia i bardzo fajna opaska!
OdpowiedzUsuńhttp://archiveofmystyle.blogspot.com
Przepiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńJak zobaczyłam ten tytuł, to byłam pewna, że będziesz miała na sobie coś zielonego ; )
musiało być przeuroczo;) zdjęcia mówią wszystko:)
OdpowiedzUsuńŻyć nie umierać! Piękne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńa jakie masz plany na wakacje?
OdpowiedzUsuńEdyta
piękne zdjęcia! wyglądasz ślicznie :)
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia! i Ty jak zwykle:)
OdpowiedzUsuńhttp://curly-fashion.blogspot.com/
Śliczne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Kasia
Och lata na wsi chyba nic nie zastąpi!!!
OdpowiedzUsuńbeautiful photos!!
OdpowiedzUsuńCzuję lato peeeełną parą.pozdrawiam.j
OdpowiedzUsuńświetne spodnie i buty!
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńśliczne zdjęcia. :) pomyśleć, że nigdy, ale to nigdy, nie spotkałam w lesie zająca!
OdpowiedzUsuńwidzę że skusiłaś się na pękający lakier do paznokci. :> ja wciąż nie mogę zdecydować się na kolor ;p
I love your posts, the pics and the locations
OdpowiedzUsuńhttp://urbanprettygirl.blogspot.com/
Piękne zdjęcia. Takie uspokajające.
OdpowiedzUsuńuwielbiam wyprawy na wieś, są cudownie relaksujące. :)
OdpowiedzUsuńŁadne masz pazurki :) Sielskie zdjęcia.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba :> Jak zwykle zresztą.
OdpowiedzUsuńnonamefashion.blogspot.com
Ślicznie.
OdpowiedzUsuńUrocze zdjątka ;d
super! xD
OdpowiedzUsuńwie ktoś może jaki jest kupon rabatowy na mizense?
[etorebka.pl]
Piękne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńjak pięęęęęęęęęęęęknie ! <3
OdpowiedzUsuńI love your blog :) your style ♥
OdpowiedzUsuńPiękne fotki. Ja też w ten weekend miałam spotkanie pierwszego stopnia z wiewiórkami w Warszawskich Łazienkach :-))))
OdpowiedzUsuńtak się czasem zastanawiam czy nie minęłaś się z powołaniem :) Z twoim zamiłowaniem do zwierzaków powinnaś być zoologiem, a nie panią z urzędu :D Piękne zdjęcia. Gdyby nie alergia i ciągłe kichanie sama chętnie podjęłabym integrację z naturą :)
OdpowiedzUsuńPocałuj żabkę w łapkę :) :*
OdpowiedzUsuńpiekne zdjęcia! zazdroszczę weekendu :) ten opis do końca sprawił,że się rozmarzyłam o takim wypadzie :)
OdpowiedzUsuńsuper zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia,fajny set:)
OdpowiedzUsuńZuzka uwielbiam czytać Twoje opisy! proszę dawaj dłuższe notki:) Zestaw bardzo fajny, idealny na weekend. pozdrawiam kleo
OdpowiedzUsuńkocham Czarnula, mimo iż dłuuugo już go nie widziałam :(
OdpowiedzUsuńi widzę (!), że masz pękający lakier - kusi mnie!
O,mam takie same sandały, niestety żyję chyba zbyt intensywnie, więc szybko zaczęły się rozpadać ;)
OdpowiedzUsuń