Wilgotne wieczorne powietrze daje nam sygnał, że powoli musimy myśleć o prawdziwej jesieni. Gdy plącze mi się we włosach babie lato, kiwam głową w pełnym zrozumieniu. Ale dni są nadal ciepłe i coraz częściej zakładam sandały, wiedząc że za moment będę musiała je odłożyć na dno kufra.
Szafę też przygotowuję powoli na przyjście chłodów. To zawsze swego rodzaju terapia :) A Wy macie swoje własne sposoby na jesień?






skirt - pulpashop.com, blouse - new look%, shoes, bag - asos, belt - romwe.com, rings - DIVA, jacket - Bershka%
Piękne buty i dodatki.
OdpowiedzUsuńja o jesieni jeszcze nie myślę zbyt intensywnie!
świetne buty!
OdpowiedzUsuńco do jesieni to mam problem bo osobiście nie jestem na nią przygotowany, trzeba ruszyć do sklepów po jakieś ciepłe łupy
no co tu duzo mowic...buty są cudowne!! eh...
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyglądasz, choć trochę smutne jest to, że już tak jesiennie..:)
OdpowiedzUsuńświetne buty ;) spódniczka także urocza!
OdpowiedzUsuńpasek rewelacja :) całość super :)
OdpowiedzUsuńa cóż tu moje oczęta widzą?! :D
OdpowiedzUsuńpięknie! szczególnie połączenie ze skórą mi się podoba. nieoczywiste, nietypowe a gra wspaniale.
no i torba fantastyczna.
pzdr :)
piękna kurtka!
OdpowiedzUsuńNa razie moja szafa boi się jesieni, bo niestety nadal przeważa w niej lato :D A co do zdjęć, zachwycam się Twoimi butami!
OdpowiedzUsuńJa na jesień przygotowuję się już chyba od końca lipca. Lato w tym roku powinno się wstydzić! :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam jednak, że nie rozpaczam z powodu nadchodzącej jesieni. Uwielbiam ją i wręcz nie mogę doczekać się, kiedy będę mogła swobodnie biegać w balerinkach, botkach, spódnicach do grubszych rajstop, sweterkach, itd. Jesień nastraja mnie do kompletowania fajniejszych strojów :)
Bardzo podobają mi się te buty, ale zastanawiam się czy faktyczni wygodnie się w nich chodzi.
Kupiłam sobie ostatnio sandały t-strap z Zary, na pewno niższe, ale też na takim drewnianym słupku i nie chodzi mi się w nich za wygodnie ;/
Pozdrawiam!
świetne buty. prześliczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńoj nie,do jesieni jeszcze długo! :)
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądasz, rzeczywiście jesień już jest wyczuwalna, szczególnie rano i wieczorem.
OdpowiedzUsuńbiała spódnica jest rewelacyjna i kocham Twoje buty!
Paski!!! :-) Piękna stylizacja! A Ty jak zwykle śliczna
OdpowiedzUsuńSpodnica jest przeswietna ;) Ja planuje zakupy na jesień, mam zamiar kupić M.in
OdpowiedzUsuńsobie Botki i brązowe, camelowe spodnie, do tego jakieś bezowe swetrzysla
czy góry w jesiennych kolorach.
Buty są piękne, cała stylizacja zresztą też, wyglądasz fantastycznie !! :>
OdpowiedzUsuńButy i spodniczka są niesamowite! ;) Za każdym razem, gdy odwiedzam Twojego bloga, nie mogę się napatrzec na kolor Twoich włosów - ogromnie mi sie podoba, ale raczej się nie odwaze na zrobienie sobie takiego ;) większość koleżanek z pracy zrobiło się ostatnio na rudo ;)
OdpowiedzUsuńwww.mojemaleopowiesci.blogspot.com
Buty naprawdę mi się podobają. I Twoj kolor włosów ;)
OdpowiedzUsuńświetne butki !!!! ale wysokie chyba co??
OdpowiedzUsuńJak patrzę na takie zestawy, to o jesieni nawet nie myślę :) Ale z drugiej strony... Długie wieczory z grzanym winem albo z moją specjalną herbatą z cytrusami, rumem i cynamonem.... :)
OdpowiedzUsuńKapitalnie !! Buty i kurtka są absolutnie genialne !!!
OdpowiedzUsuńJa o jesieni jeszcze nie myślę :D
OdpowiedzUsuńA zestaw super!
nie lubię kiedy wszyscy zaczynają mówić o jesieni, a za oknem +30 stopni ;) fajną masz kurtkę
OdpowiedzUsuńbuty są boskie! uwielbiam takie połączenia ;)
OdpowiedzUsuńMiałam kupic kurtkę, ale nie było mojego rozmiaru ;/
OdpowiedzUsuńgenialna spódniczka Kochana :))
OdpowiedzUsuńmasz obłędne buty, świetną fryzurę i wyglądasz fantastycznie!
OdpowiedzUsuńa mój sposób na jesień? dobra książka, kolorowa, obszerna chusta, pasjonujący film, blogowanie, duża barwna biżuteria, głaskanie kociaka, romantyczne kolacje i stop dla myślenia, że jesień nie może być promiennie przyjemna :)
ja anrazie kompletnie nie myśle o jesieni:)
OdpowiedzUsuńmasz świetne buty
Nie ma w tej stylizacji rzeczy ,która by mi się nie podobała :o przecudownie !
OdpowiedzUsuńnajlepszy sposób na jesień? opóźniać jej przyjście sukienkami, sandałami i kwiatowymi wzorami :)
OdpowiedzUsuńo dawno cię w takim klimacie nie widziałam, a właśnie z takim lookiem kojarzysz mi się chyba najbardziej:) super kochana<3
OdpowiedzUsuńuroczo wygladasz! a te buty..moje marzenie ;D
OdpowiedzUsuńŚwietny set :)
OdpowiedzUsuńpięknie! niczego więcej nie potrzeba.
OdpowiedzUsuńPiękny zestaw ♥ Spódnica i buty ach... Uwielbiam Twoją delikatnośc :)
OdpowiedzUsuńTe buty Ci kiedyś ukradnę :*
OdpowiedzUsuńpodoba mi się połączenie tej spódnicy z tą kurtką:)
OdpowiedzUsuńkażdy twój zestaw,nawet ten najzwyklejszy jest perfekt,szkoda czasu na komenty ;p
OdpowiedzUsuńpozdr
zazdroszcze Ci tych butow!!!! nieziemskie sa!!!! cudownie wygladasz!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna stylizacja :) kocham takie pasiaste bluzeczki
OdpowiedzUsuńpołączenie pasków i długiej białej sukienki z tymi butami- świetnie :-D
OdpowiedzUsuńEch już mnie to nie zaskakuje... jak zwykle zarąbisty look ;)
OdpowiedzUsuńco tu dużo pisać, CUDOWNIE!
OdpowiedzUsuńmój sposob na jesień;) po prostu ją uwielbiam!:)
OdpowiedzUsuńaleee fajne buty :)))
OdpowiedzUsuńJeffrey Campbell ;)
zapraszam - fashionowelowe.blogspot.com
oj ja chyba nie wpadłabym na takie zestawienie, a szkoda, bo wygląda rewelacyjnie! Buty wiadomo, że cudne, ale spódniczka to już cudeńko!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
http://curly-fashion.blogspot.com/
Świetne połączenie spódnicy i kurtki
OdpowiedzUsuńta spódnica jest idealna :) tak porównuję te zdjęcia z poprzednim postem i nie wiedziałam co mi nie pasi w tamtym, po prostu Tobie idealnie pasują jaskrawe usta, ale ciężko by było opalać się z wyszminkowanymi ustami :D
OdpowiedzUsuńkocham te buty !! :) a jak myślę o jesieni to uwielbiam w deszczowe dni siedzieć pod kocem i oglądać wszystkie seriale po kolei w telewizji :)
OdpowiedzUsuńJa też powoli szykuje moją szafę na jesień.
Oh my, this is such a beautiful outfit!
OdpowiedzUsuńŚwietne połączenie bieli, czerni i turkusu!
OdpowiedzUsuńA co do naszych sposobów na jesień, to najlepiej nam robi wydanie dużej ilości pieniędzy na nową odzież. ;)
Oo, przypomniałaś mi o takiej samej spódnicy, którą mam po babci. Świetnie wygląda z ramoneską, aż żałuję, że się teraz w swoją nie wcisnę:(
OdpowiedzUsuńPiękna stylizacja, buty wspaniałe!
OdpowiedzUsuńPrześlicznie, spódnica jest piękna i świetnie wygląda z cięższą kurtką i butami :) A ja na jasień nie potrzebuję żadnych sposobów, po prostu bardzo ją lubię ;)
OdpowiedzUsuńgenialna stylizacja, naprawdę udana. a te buty - marzenie. pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńpetitcremeglacee.blogspot.com
no te butki są przepiękne!
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny zestaw ;]
jestem zachwycona :)
OdpowiedzUsuńWygladasz przeuroczo jak zawsze. Cudowna spodnica genialnie polaczona z skorzana kurtka. A do tego cala reszta dodatkow jest wysmienita.
OdpowiedzUsuńCo do jesieni uwierz, ze czekam z utesknieniem a to wszystko przez to, ze tu gdzie mieszkam lato nieprzerwanie gosci od poczatkow kwietnia i co gorsza konca nie widac ;) cieplo pozdrawiam z Cypru, Katerina
zostałas otagowana zapraszam do zabawy :) http://lineczkacloset.blogspot.com/2011/08/tag-10-pytan-kosmetycznych.html
OdpowiedzUsuńZakochana jestem w tych butach, szczególnie słupkowy obcas! <3
OdpowiedzUsuńczy ramoneskę kupowałaś teraz? poszukuje właśnie podobnej:)
zapraszam do mnie
Śliczny, prosty i dziewczęcy zestaw. Zazdroszczę butów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Kasia
Jak zawszę genialny zestaw ! :) Super buty ! <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
radlewski.blogspot.com
a co się będę rozpisywać- wow
OdpowiedzUsuń:P
pozdr,
http://fashionswing.blogspot.com/
pięknie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńpopieram wcześniejsze komentarze, wyglądasz świetnie i te buty... są extra :)super blog :)
OdpowiedzUsuń