Jedną piosenkę każdy może interpretować inaczej. Czasem zastanawiam się, co tak naprawdę ludzie rozumieją słuchając, nieprzerwanie lecącej w radio, piosenki przystojnych Górali. Co kobiety chcą w tej piosence usłyszeć? Po niedzielnym koncercie śmiem twierdzić, że raczej nie to, co autor by chciał... Ewidentnie to jedno słowo potrafi silnie zadziałać na podświadomość kobiet, w każdym wieku... ;p
W poniedziałek rano biegłam do pracy na ostatnią minutę... nie, nie boso. Ale tak właśnie mniej więcej wyglądam, w takie dni. Przecież nie będę ukrywać ;)







przepiękna koszula!!! ślicznie wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńJejku ostatnie zdjęcie mnie rozczuliło na maxa :))))
OdpowiedzUsuńAbsolutnie cudowne buty! Chcę takie! : ) bardzo lubię Twoje zestawy ze zwierzęcymi printami :)
OdpowiedzUsuńta piosenka jest niestrawna :/ pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAdam zaroślak!:D Swoją droga jak ja słyszę tę piosenkę to mam ochotę rozwalić w drobny mak radio (co za dużo to nie zdrowo po prostu;p)
OdpowiedzUsuńA Ty kwitniesz na jesień:3
heh, pojęcia nie mam co autor miał na myśli, ale wiem, że sam autor nie opuszcza moich myśli! Zwierze sceniczne ;p
OdpowiedzUsuńJa nie słucham tej piosenki, ja się zachwycam Góralami ;-)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wyglądasz!
Pozdrawiam,
Czmiel
Śliczne buciki.Właśnie takich szukam na jesień.A co to Adam tak zarósł:D?
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia!A zestaw fantastycznie wpasowuje się w ich jesienny klimat!
OdpowiedzUsuńTeż byłam z niedzielę na ich koncercie, no i cóż...zakochałam się po uszy = )
http://archiveofmystyle.blogspot.com
świetne buty:)i prześliczne zdjęcia:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUwielbiam Was razem :)
OdpowiedzUsuńHmmm prawdę mówiąc nie spotkałam się wcześniej z tą piosenką :) teraz jej słucham i bardzo ciekawa nutka.
OdpowiedzUsuńOstatnie zdjęcie jest takie urocze! A kolorki, ah! Wspaniałe. Outfit oczywiście jak zwykle mi się ogromnie podoba :) Torebka i buty wymiatają + uwielbiam takie wzory na bluzkach i sukienkach.
Pozdrawiam serdecznie!
Śliczna torba i przepiękne jesienne zdjęcia. Pozdrawiam wieczorową porą :)
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi się Twoja tuniczka <3
OdpowiedzUsuńhttp://elii1989.blogspot.com/
ten z brodą i ty - ekstra wyglądacie!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna koszula! :)
OdpowiedzUsuńPięknie!
OdpowiedzUsuńA ja tą koszulę rudą mam z lumpa za 3,50zł;P
OdpowiedzUsuńZwierzęce wzory strasznie mi się z Tobą kojarzą! :D
OdpowiedzUsuńSuper koszula i przepiękne zdjęcia
OdpowiedzUsuńwymiatasz piękna ;* !
OdpowiedzUsuńbyłaś na ich koncercie?! ooo matko jak ci zazdroszczę musiało być niesamowicie :) piosenka robi wrażenie choć za często pojawia się w radiu, które potrafi obrzydzić nawet najlepszy kawałek - strasznie mnie zaciekawiłaś co też te kobiety tam usłyszały :) bo ja byłam pewna że ta piosenka jest o jednym...
OdpowiedzUsuńŚwietnie razem wyglądacie, Adam przypomina mi Rumcajsa :)
absolutnie fantastyczna koszula!
OdpowiedzUsuńPięknie ! :)
OdpowiedzUsuńzakochałam się w pierścionkach!:)
OdpowiedzUsuńale romantyczne zdjecia! a Ty slicznie sie skomponowalas z tlem :)
OdpowiedzUsuńsuper zestaw i rewelacyjne ostatnie zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńhttp://victoria-clothes.blogspot.com/ :)
Jak zawsze ślicznie!!
OdpowiedzUsuń___________
www.mojemaleopowiesci.blogspot.com
O mja gasz! buuuty- cudo!:)
OdpowiedzUsuńWszystkie zdjęcia są ślicznie :) A najbardziej to ostatnie :) Co do outfitu dzisiejszego to jest śliczny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam :*
OdpowiedzUsuńhandmade clothes - heh, chyba wolałabyś nie wiedzieć. Krótko mówiąc miłosne, erotyczne wyznania ;p
awwwww! looking perfect!
OdpowiedzUsuńlove your amazing shirt and bag.
follow me back?
♥HeelsAreMyDrugs♥
♥HeelsAreMyDrugs♥
ooo cudne zdjęcia, świetne światło!
OdpowiedzUsuńno i pięknie razem wyglądacie<3
Wyglądasz ślicznie - tak delikatnie i dziewczęco...
OdpowiedzUsuńkolejne koniki ;-) Masz już całą hodowlę zwierzątek ;-)
OdpowiedzUsuńŁadnie...
piękna koszula, piękna TY ! i cudowne ostatnie zdjęcie ♥
OdpowiedzUsuńtorebka i buty są swietne :-))
OdpowiedzUsuńŚliczne buty, a Ty przesłodko wyglądasz! Bardzo lubię Twój style, pewnie dlatego, że idealnie do Ciebie pasuje :)
OdpowiedzUsuńee ta piosenka zaczęła mnie już denerwować! ileż można :P
OdpowiedzUsuńkoszula jest superowa, w takich chwilach nie lubię swojego wzrostu, bo większosć koszul nie przykrywa tego, co trzeba :)
no i nie mogę nie zauważyć zarośniętego Adama! ale brodacz :D
nie mogę z Adama, niezły z niego brodacz :D:D:D cudownie wyglądasz!!!
OdpowiedzUsuńPerfect! :)
OdpowiedzUsuńpiękna sukienka/ tunika:) jak zawsze wyglądasz cudownie:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam twój uśmiech:)
OdpowiedzUsuńoh, wow beatiful!! :)))
OdpowiedzUsuńta piosenka jest już stanowczo przejedzona - to na pewno. ale jeśli o mnie chodzi ja miałam kiedyś powód żeby rozkładać ją na czynniki pierwsze, zupełnie dla siebie i zupełnie z własnej ciekawości. i otóż dla mnie nie jest ona (jak napisałaś wyżej, dla jakichś kobiet) wyznaniem miłosnym. wg. mnie traktuje ona raczej o przemijaniu, śmierci (choć to może nieco kolokwialne...) i prowokuje do tego, żeby się na chwilę zatrzymać w swoim życiu i zastanowić nad sobą. i jak śpiewają `gdy zawoła Bóg pójdę boso`. sam/sama.
OdpowiedzUsuńa Twoja interpretacja? ;)
pozdrawiam ;*
masz wspaniałą sukienkę! i bardzo ładnie wyglądasz w takich prostych zestawach :)
OdpowiedzUsuńbluzka i torba super :) no i te foty wrrr zazdrość mnie zżera, mój fotograf się pochorował :(
OdpowiedzUsuńaaaa, i nie wiem o jakiej piosence mówisz :) ostatnio mnie żadna nie wkurza :)
OdpowiedzUsuńOstatnie zdjęcie jest najrozkoszniejsze, a generalnie wszystkie mają taki swój klimat ;-) bardzo ładnie zestawione rzeczy :-)
OdpowiedzUsuńsetare - To była taka mała ironia na temat patrzenia a nie wsłuchiwania się. Mam nadzieję, że rozumiesz.
OdpowiedzUsuńjak zwykle mnie nie zawiodłaś :) pięknie :)
OdpowiedzUsuńodwiedzam Twojego bloga często, nie znam Cię osobiscie, ale już z Twoich zdjęc mozna wywnioskowac, że jesteś przemiłą, przeuroczą osobą, Twoj uśmiech jest po prostu rozbrajający:)) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjak najbardziej. ale powiem Ci, że zaintrygowałaś mnie - zdesperowane panie faktycznie mogą szukać erotyzmu w bosych stopach ;)
OdpowiedzUsuńa mi najbardziej podobają się... Twoje paznokcie! :)
OdpowiedzUsuńŚwietna koszula!
OdpowiedzUsuńBeautiful pictures and your blouse is so pretty!!
OdpowiedzUsuńHave a nice weekend!
Jakim obiektywem były robione te djęcia ? 50 mm ?
OdpowiedzUsuńja dopiero za trzecim razem wsłuchałam się w słowa tej piosenki i zdałam sobie sprawę,że tak naprawdę jest o przemijaniu... piękne t ptaszki :)
OdpowiedzUsuńHej! Uwielbiam Twojego bloga więc dodałam go do listy moich ulubionych blogów;) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚlicznie ale podoba ci sie twoj facet ztym zarostem......sorki oblecha....
OdpowiedzUsuńWypaśona torba cud miód i te konika ihaaaa :D
OdpowiedzUsuńPrawdziwi mężczyzni maja zarost annimowa kolezanko ;)
ale masz fajne paznokcie i torebkę ;)
OdpowiedzUsuńKoniowa koszula rocks!
OdpowiedzUsuńŚwietnie, jak zawsze z resztą u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńcudowna stylizacja i zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPiękna koszula:) +ostatnie zdjęcie super!:)
OdpowiedzUsuńGorgeous outfit, I adore your bag :)
OdpowiedzUsuńhttp://cupcakesandtreacle.blogspot.com/
urocze buciki *_*
OdpowiedzUsuńŚliczna z was para ;)
jak dobrze ze Twoj chlopak zgolił tą straszna brode :) a razem jak zawsze super wygladacie :)
OdpowiedzUsuń