Szarzyzna, dym walący z kominów prosto w twarze i smród tajnego opału, który momentalnie wchłania się w ubrania i włosy. Mimo kalendarza dość ciepło i przyjemnie. Nie ma chyba na co narzekać, aż tak bardzo :)
Nigdy nie lubiłam golfów, bo elektryzowały włosy, drażniły szyję i ją skracały. Teraz się przekonałam, są idealne na tę porę i wcale nie muszą być nudne. Do niedawna myślałam nad zmianą koloru włosów, to chyba jednak byłby zły krok patrząc na tę burość za oknem :)






photos by Adam
sweater - pull&bear, skirt - river island, jacket, necklace - h&m, ring - asos, bag - warehouse, shoes - pepe jeans schaffashoes
też nie przepadam za golfami, ale powoli zmieniam zdanie, w szczególności gdy widzę taki, jak Twój :) pięknie Ci w tych czerniach i szarościach a włosy są ogień, nie zmieniaj ich! ;*
OdpowiedzUsuńawesome outfit
OdpowiedzUsuńhttp://urbanprettygirl.blogspot.com/
Szaro, buro i ponuro, ale Ty i tak błyszczysz :) Swoim urokiem i wyczuciem stylu! Golf świetny!
OdpowiedzUsuńThat's a nice look I love the necklace on the grey wool ♥
OdpowiedzUsuńwspaniałe butki!
OdpowiedzUsuńświetne buty!
OdpowiedzUsuńświetny set,bardzo mi się wszystkie rzeczy podobają:)
OdpowiedzUsuńjak ktoś Cię spotka na ulicy to nie tak wcale ponuro :)
OdpowiedzUsuńraju, te buty są genialne! koloru włosów nie zmieniaj, dobrze Ci w takim :)
OdpowiedzUsuńwszystko sliczne tylko te buty!!! grrr
OdpowiedzUsuńświetny golf, podoba mi się biżuteria :)
OdpowiedzUsuńO nie! Wszystko tylko nie zmiana koloru włosów :) Dzięki nim jesteś bardzo, bardzo charakterystyczna, dzięki nim na dłuuuuugo zapadasz w pamięć i aż chce się tutaj wracać. A co do zestawu... Prosty, spójny, z delikatnym pazurem - bardzo na tak!
OdpowiedzUsuńsuper wyglądasz; to racja, że golfy wcale nie są nudne..jesienią i zimą bardzo się co najmniej przydają.. ale można sprawić że będą rewelacyjnie się prezentować
OdpowiedzUsuńprzepięknie wyglądasz! Nie zmieniaj koloru włosów! Cudnie Ci w rudości.
OdpowiedzUsuńwidziałam Cię w czarnych i rudych ;D teraz czas na blond ! :D :)
OdpowiedzUsuńświetny golf ! :)
ja bardzo lubiłam cię w czerni ;) ale rzeczywiście, teraz Twój odcień włosów jest taki energizujący!
OdpowiedzUsuńfajny golf i ładnie wygląda z tym naszyjnikiem!
Świetnie ten golf wygląda razem z krótkim naszyjnikiem. Ciepło, wygodnie i stylowo.
OdpowiedzUsuńMożesz nam powiedzieć jak dbasz o farbowane włosy? Czy Ci wypadają? Ja mam niestety ten problem że po farbowaniu mi się osłabiają i nie wiem co robić? Może coś doradzisz? Bierzesz jakieś suplementy diety? Ewentualnie jak pisałaś już na ten temat to pokieruj mnie w której notce:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam bardzo :) :*
OdpowiedzUsuńAnonimowy - farbuję w salonie L'oreala i wydaje mi się, że te ich farby są łagodniejsze dla włosów. Kiedyś mi wypadały i były szorstkie, ale to za sprawą sklepowych szamponów koloryzacyjnych. Ostatnio przez dość długi czas tez próbowałam próbek L'oreala - szamponu, odżywki i maski Vitamino Color i są rewelacyjne, chyba zainwestuję w nie :)
ciekawy pomysł z ta obroża na golfie :)
OdpowiedzUsuńświetny zestaw ! Sweter super
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie :
http://superbrunetkablog.blogspot.com/
świetny zestaw! golfów też nie lubie, ale w twój zestaw zachęca do ich noszenia! włosów nie zmieniaj - są rewelacyjne!
OdpowiedzUsuńsuper sweterek!
OdpowiedzUsuńlunameansmoon.blogspot.com
Burowe szarości u Ciebie prezentują się wprost przepięknie:)
OdpowiedzUsuńfajnie ,że z bratem prowadzicie blogi, bardzo jesteś podobna do Adama
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam :) :*
OdpowiedzUsuńAnonimowy - Adam to mój narzeczony, nie brat ;)
5! Nic dodać nic ując :)
OdpowiedzUsuńrewelacyjny look, zwłaszcza, że widziałam na żywo!
OdpowiedzUsuńbutów zazdroszczę na maxa!
i chyba masz rację, teraz nie byłoby to zbyt dobrym posunięciem, gdybyś zmieniła kolor włosów...
Świetnie ci w tych szarościach <3
OdpowiedzUsuńSuper zestaw! A z Twoim kolorem włosów i stylem nigdy nie jest szaro buro i ponuro :)
OdpowiedzUsuńTwoje włosy są po prostu mega!
OdpowiedzUsuńNo i sweterek super ;)
http://www.project-umbrella.com
stanowczo nie zmieniaj koloru włosów - nadaje charakter każdej stylizacji! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Teraz golfy przeżywają rozkwit, mi dalej się nie podobają:P Chociaż w Twoim przypadku z naszyjnikiem wygląda ciekawie.
OdpowiedzUsuńKosmetyki L'oreal na pewno są dobre ale przez reklamę, prestiż marki są drogie. Już tu kiedyś pisałam o masce mlecznej Kallos (fryzjerska firma) 1litr około 15zł na allegro, uratowały mi popalone włosy z rozdwojonymi końcówkami! Co prawda musiałam te końce ściąć ale reszta włosów mi odżyła i już się nie rozdwajają a po spłukaniu odżywki włosy mogę rozczesać palcami, a wcześniej szarpałam się szczotką:P
OdpowiedzUsuńna pierwszym zdjęciu wyglądasz, jakbys miała czerwone włosy :D od razu pomyślałam, ze super wyglądasz, patrze dalej a tu rudy, a jużmyślałam ze przejdziesz do bardziej rockowego stylu, bo taki Ci pasuje. Ale w rudym też pięknie :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńzajebiście wyglądasz
OdpowiedzUsuńuwielbiam taką szaro-czarną kolorystykę. :) zamiast "bura" mówię na nią "stonowana". :)
OdpowiedzUsuńbezbłędnie ! golfy nie są złe,a Ty go świetnie przyozdobiłaś !!!! buty <333
OdpowiedzUsuńczarne golfy swojego czasu były moją wielką miłością (pewnie za sprawą Sheeny O'Coner i wiadomej piosenki). do tej pory bardzo lubię tę część garderoby.
OdpowiedzUsuńi tak jakoś wydaja mi się Twoje włosy bardziej czerwone ;) śliczne buty <3
OdpowiedzUsuńAle jak pięknie szary zestaw "wybija" na tle jesiennych rdzawych krajobrazów i teł... Choć nie w moim stylu ale podobają mi się Twoje buty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Kasia
Super wyglądasz
OdpowiedzUsuńwitam
OdpowiedzUsuńja mam pytanie odnośnie kurtki, Chciałam spytać kiedy ją kupiłaś? Bo szukam właśnie tego modelu w H&M ale obudziłam się za późno i już nie było mojego rozmiaru :( a byc może kupiłaś ją jakoś nie dawno i z nadzieją mogę przejść się do jakiegoś H&M ;)
Stylizacje strasznie podkreśla Twój kolor włosów, bez niego nie byłaby taka ciekawa. Golf ma fajny splot :) I mega spódniczka! Uwielbiam tego typu spódnice :D Szkoda że u mnie nie ma River Island :(
pozdrawiam
elle
Dziękuję Wam pięknie :*
OdpowiedzUsuńAnonimowy z 9:53 - właściwie to powoli próbuję w nieco bardziej czerwony :)
Elle - kupowałam ją już dość dawno temu i nie widziałam jej już w h&m ;/
bardzo fajny golf, wydaje się być taki miękki ;)
OdpowiedzUsuń(tez ostatnio wyciągnęłam sweter z golfem)
Sweter wspaniały!
OdpowiedzUsuńWłosy - Świetne ! Styl- zakochałam się ! ; ) Pozdrawiam ; )
OdpowiedzUsuńI love your ideas and your choice of accessories is awesome! Keep up with your work, I'm waiting for more!! :)))
OdpowiedzUsuńGood luck with your blog!:)
Madeleine
świetnie wygląda ten golf z naszyjnikiem, super!!!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie jeśli zmiana koloru włosów to tylko na równie wyrazisty (np. wspomniany czerwony!). Dawno mi się tak bardzo nie podobałaś, genialny zestaw!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się bardzo! Jestem fanką łączenia elementów ubioru przez Ciebie, zawsze powstaje ciekawa całość :D Pozdrawiam Gabanka
OdpowiedzUsuńCudnie Ci w tych włosach :) nic nie zmieniaj , dodają Ci uroku :)
OdpowiedzUsuńWyglądasz naprawdę ładnie. I świetnie ci w rudym :)
OdpowiedzUsuńSwietna masz torbe, wlasnie szukam czegos w tym stylu.Podoba mi sie polaczenie swetra z tym naszyjnikiem.
OdpowiedzUsuńmoim zdaniem jedna z Twoich najlepszych stylizacji, pięknie wygląda ta rudość na tle czerni. wspaniała jesień, jesteś boska :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna stylizacja i plener:)
OdpowiedzUsuń