Biel spłynęła z ulic, chodników oraz skwerów i znowu zapanowała szarość i bylejakość. Nie pozostaje mi nic innego, jak zaszyć się w ciepły kąt...
Pamiętacie mój komin - warkocz, który rok temu zrobiła dla mnie moja Mama? Sporo osób wciąż mnie pyta o sposób jego wykonania. Żadna tajemnica :) To dwa osobne warkocze połączone w jednej szal :)




photos by Adam
pants, ring - h&m, tunic - zara zakupy z Dreft, boots - deezee.pl, bag - warehouse, snood - hand made, nacklace- parfois, jacket - asospolska.pl
chyba ukradnę pomysł na taki snood!!:)
OdpowiedzUsuńTeż sie zastanawiałam skąd ten komin, widziałam go w którymś z poprzednich postów. Uważam, że jest cudowny i chyba powiem mamie aby zrobiła mi taki na drutach ;p spróbowałabym sama ale do tego mam akurat dwie lewe ręce :D
OdpowiedzUsuńPiękny ten warkocz. Ładne zestawienie idealne na co dzień. ;-)
OdpowiedzUsuńjesteś najpiękniejszą i najlepiej ubraną kobietą w Polsce :)jak zawsze, wyglądasz nieziemsko :) często sama czerpię inspiracje z Twoich strojów ;)
OdpowiedzUsuńZuza, muszę przyznać, że strasznie mnie razi ten Twój nowy kolor włosów... :( W wakacje miałaś taki śliczny, a ten jest moim zdaniem za ciemny.. A być może to wina bieli i szarości otoczenia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam www.mojemaleopowiesci.blogspot.com
ten komin jest znakomity! jak cała reszta zestawu :) plus bardzo ładny lakier na paznokciach :) ;*
OdpowiedzUsuńwszystko mi się podoba,koszula, kurtka,szalik :)
OdpowiedzUsuńKolor włosów- cudny
OdpowiedzUsuńKoszula z zary rewelacyjna, nie wspominając o kominie ;)
Świetnie wyglądasz
Świetny ten komin! A Twoje włosy- boskie!
OdpowiedzUsuństrasznie mi się podobają Twoje włosy, a co do fotek to boskie ^^
OdpowiedzUsuńwyglądasz rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńobłędnie!
OdpowiedzUsuńButy i kurtka- cuda ♥
OdpowiedzUsuńSuper jak zawsze :) Piękna koszula! No i te Twoje włosy :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście komin robi duuuże wrażenie :) Jak dla mnie przepiękny! Muszę przyznać, że Twoje włosy dodają charakteru każdej nawet najprostszej stylizacji! Mega <3
OdpowiedzUsuńbluzka i butki sa niezwykl:D
OdpowiedzUsuńjaki masz piękny kolor włosów!!! a szalik jest cudny!
OdpowiedzUsuńuwielbiam te buty! ;-)
OdpowiedzUsuńwow.... you look beautiful
OdpowiedzUsuńhttp://urbanprettygirl.blogspot.com/
uwielbiam Twojego Tymoszenkę :)
OdpowiedzUsuńThat scarf is AMAZING! Totally jealous! Love it so much!
OdpowiedzUsuńwww.styleisalwaysfashionable.blogspot.com
Buty masz odjazdowe <3
OdpowiedzUsuńgreat photos and blog!
OdpowiedzUsuńEscape
pamiętam ten komin z zeszłego roku, już wtedy strasznie mi się spodobał.
OdpowiedzUsuńPiękny komin i pierścionek!
OdpowiedzUsuńGenialna kurtka!!!
OdpowiedzUsuńwww.mymoodmyday.com
a u mnie jest nadal bardzo biało... :)
OdpowiedzUsuńtorba i kurtka są super !:)
OdpowiedzUsuńAch ta Twoja fryzurka... :) Świetna!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
like-gray.blogspot.com
rewelacyjny komin!
OdpowiedzUsuń+ zakochałam się w tych butach :)
Nie bardzo podoba mi się połączenie tej kurtki z tym kominem.
OdpowiedzUsuńBardzo pękny jest ten pierścionek...:)
OdpowiedzUsuńCUDOWNIE WYGLĄDASZ!
OdpowiedzUsuńWSZYSTKO JEST DOSKONALE DOBRANE :)
Komin cudo
OdpowiedzUsuńKonkurs Konkurs z cennymi nagrodami
Świetna stylizacja! Fajnie wygląda z tym kominem, no i urzekła mnie ta koszula!
OdpowiedzUsuńMasz bardzo ciekawy styl!
Obserwuję! ;))
świetnie wyglądasz, kurtka genialna ale ciekawi mnie Twoja koszula
OdpowiedzUsuńWyglądasz zjawiskowo!!
OdpowiedzUsuńwarkocz jest fantastyczny!
OdpowiedzUsuńwww.foxladyfashion.blogspot.com
ale pieknie wygladasz :) moglabys napisac ile schudlas [i wzrost]? i jak tego dokonalas?:D
OdpowiedzUsuńDziękuję za wszystkie komentarze :)
OdpowiedzUsuńAnonimowy - nie stosuję diet, jedzenie to jedna z większych przyjemności w życiu. Raczej stawiam na aktywność fizyczną - zaczęłam od lata (tenis, rower), a teraz pilates i dość męczące ćwiczenia fizyczne (zmienna intensywność), a ostatnio taniec. Mam trochę ponad 160 cm wzrostu. Schudłam jakieś 6 kg :) Wolę chudnąć stopniowo, ale bez efektów jo-jo, bo wcześniej miałam z tym problem :)
Piekny ten komin, trzeba przyznac, ze Mama ma talent. Idealny dodatek do tego stroju zdobi calosc
OdpowiedzUsuńSłońce za taki kolor włosów dam się pochlastać! Sama farbujesz czy fryzjer jaki to oddzień firma farba!??? Plsss.... mnie zawsze wychodzą jak u starej baby kolory rude...
OdpowiedzUsuńSuper jest - faktycznie!
OdpowiedzUsuńJAKI SZALICZEK TOTALNY <3333333
OdpowiedzUsuńkocham Twoje sety <3
No proszę , rok temu mnie zauroczył i zrobiłam sobie taki sam ;) tyle że intensywnie niebieski. a nawet nie wiedziałam ,że to Twoja mama go stworzyła :) Dziękuję Twojej mamie ślicznie za inspirację ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję, bardzo mi miło :)
OdpowiedzUsuńKajaSta - u fryzjera, kolor mam wymieszany z 2 różnych farb firmy L'oreal :)
Wyglądasz świetnie. A ten komin jest genialny, idealnie do Ciebie pasuje :)
OdpowiedzUsuńOd dość długiego czasu śledzę Twojego bloga i wydajesz się być naprawdę miłą i pozytywną osobą. Człowiek tylko czeka na nowego posta ;)
I DO love the snood!!!
OdpowiedzUsuńŚwietny ten komin!
OdpowiedzUsuńcudowna torebka i szal... poprostu się zakochałam <3
OdpowiedzUsuńhttp://claudia-dusia.blogspot.com/
lovely!!! your style is great ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny outfit ! Super blog ! Obserwuję ;)
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu i zapraszam do mnie : http://marane175.blogspot.com/ ;**
I'm so in love with your boots and scarf !!
OdpowiedzUsuńAnd I think you hair is amazing, I wish I could pull that off !
zoegeerinckx.blogspot.com
wszystko wygląda rewelacyjnie ;)
OdpowiedzUsuń