Nie mieszczę się w swojej szafie, odkąd dzielę ją z Adamem (:D). Ścisk, tłok, rywalizacja rękawów i kołnierzyków ;) Już nie mogę się doczekać garderoby, dużego wieszaka, półek, szuflad...
A jak w mojej szafie na wiosnę? Chyba kolorowo :) 



shirt - romwe.com, red pants, blue jacket - h&m
Rewelacyjne kolory i wzory!!:))
OdpowiedzUsuńżakiet cudoo! i ten kolor
OdpowiedzUsuńWidziałam te kurteczki pastelowe z H&M. Zakochałam się w rózowej :)
OdpowiedzUsuńbędzie się działo :)
OdpowiedzUsuńKolory! i ten kołnierzyk od koszuli! :)
OdpowiedzUsuńhttp://fashionistablog.pl
gapiłam się dzisiaj na tę marynarkę! a za koszulę Cię nienawidzę!!! ma taki kołnierzyk, o jakim marzę! :)
OdpowiedzUsuńładne kolorki;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne koszule!
OdpowiedzUsuńGranatowy sweterek (tak przypuszczam:D) jest najjjlepszy!:D
OdpowiedzUsuńpiękna marynara!
OdpowiedzUsuńI oto chodzi by było kolorowo, optymistycznie...;)
OdpowiedzUsuńto ostatnie ladne!
OdpowiedzUsuńzazdrościmy marynarki blue!!!
OdpowiedzUsuńa może masz ochotę zobaczyć nasz ostatni wypad do włoskiej knajpki w sercu Katowic? Zapraszamy: http://lenalona.blogspot.com/2012/02/ciao-katowice.html
Pozdrawiamy, Lena i Lona z "Bless the Mess"
http://lenalona.blogspot.com
Żakiet cudny :D
OdpowiedzUsuńMimo wszystko uważam że to przyjemny ścisk (w Twojej- Waszej szafie) ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
hahah, ja już pisałam na FB kilka dni temu, że z sypialni zrobiłam garderobę i połowa mieszkańców tej sypialni jest zadowolona...:D
OdpowiedzUsuńale teraz będę musiała uprzątnąć i zacząć robić pokój dla małego wrzeszczącego bachora:)
a ten kołnierzyk z cekinów... mniam!i koronka...:)
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy :)
OdpowiedzUsuńOstatniej kolor mi się niesamowicie podoba! ;) Pozdrawiam i zapraszam do mnie w wolnej chwili :) ;)
OdpowiedzUsuńBiała koszula z cekinowym kołnierzykiem - cudo!
OdpowiedzUsuńPoza tym, dzielisz z Adamem ;>? Wspólne mieszkanie?
koszula jest fantastyczna! zresztą marynarka też:)
OdpowiedzUsuńTeż tak mam ;) jak widzę ile mój ma marynarek, kurtek, płaszczy... wszystko mamy poupychane jedno na drugim. pewnie tyle co ja. no, ale przynajmniej, jak Adam, wygląda świetnie, a nie jak typowy polski facet :)
OdpowiedzUsuńJa, mimo że nie dzielę swojej szafy z nikim, i tak się w niej nie mieszczę. Choć myślę, że jest w tym także sporo mojej winy, bo od czasu do czasu wypadłoby zrobić w niej porządek i mały przegląd. ;)
OdpowiedzUsuńAnnie.
Ja mam w pokoju szafę mamucich rozmiarów i nie jest lepiej. :] Obawiam się, że za pół roku nie będzie tam już miejsca na nic. :) Bardzo podobają mi się te nowe marynarki w h&m, oprócz Twojej błękitnej widziałam też inne kolory. Ale marynarek też mam za dużo, trzeba przystopować. :]
OdpowiedzUsuńPolka dot.
Koszula jest przecudowna, zresztą tak jak pozostałe rzeczy : ) Już nie mogę się doczekać nowych stylizacji z tymi cudnymi ciuszkami :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Boze, dlaczego nic mi się nie podoba. Brakuje mi wyobraźni? W tym wszystkim czułabym się grubo:( Na pierwszy rzut oka.
OdpowiedzUsuńfantastyczne ubrania!
OdpowiedzUsuńjednak najbardziej wielbię koszulę, ach ten kołnierzyk <3! :)