ENGLISH VERSION
Na jesienną pogodę i na dzień zbyt krótki, by wszystko załatwić, taki zestaw jest wprost idealny. Bezpieczny, wygodny, taki w którym czuję się bardzo dobrze i pewnie. Lubię ostatnio proste rozwiązania, lubię też przemyślane zakupy i rzeczy sprawdzone oraz sprawdzające się w każdej sytuacji. Chociaż kupując te jeansy, byłam przekonana, że pewnie niedługo pożałuję swego skąpstwa, to muszę przyznać że są idealne i najlepsze ze wszystkich moich spodni. Miałam farta, bo takie zakupy nie są zbyt rozsądne. Buty te zaś szczerze uwielbiam, gdyż dodają charakteru każdej rzeczy, z którą je zastawię... a szal to jest już zupełnie inna historia. Dodatki na które często zwracamy najmniej uwagi, często potrafią zadziwić i tak naprawdę zrobić cały strój. Jestem zdania, że czasem warto poświęcić zakup kolejny podobnego swetra i wybrać ciekawe akcesoria :)
Ostatnio przyśniły mi się chyba zmysłowe loki i bujna czupryna. Teraz nie mogę opanować tego chaosu na mojej głowie i wytrwać ponoć najcięższego momentu zapuszczania. Pewnie nie wytrzymam długo, ale próbuję, zaciskam zęby, szczotki i grzebienie. Nie wiem, co z tego będzie...





photos by Adam
_____________________________________________________
Przez ostatni miesiąc testowałam soczewki kontaktowe AirView HD Monthly i choć za wielkiego soczewkowego eksperta się nie uważam, to miesiąc spędzony z tym produktem okazał się bardzo przyjemny ;)

Soczewki AirView HD Monthly to nowy firmowy produkt od szkla.com, opisany na stronie, w skrócie, jako super wygodne, dopasowane i delikatne. Oczywiście, zawsze jestem bardzo sceptyczna i rzadko kiedy odkładam coś, co dawno sprawdziłam i polubiłam, zastępując to nowościami.
Muszę jednak przyznać, że nowe soczewki faktycznie są bardzo delikatne i cieniutkie, dużo cieńsze od tych, do których przywykłam. Wyciągając je z opakowania trochę się wystraszyłam, że ich tam wcale nie ma ;) Uważam to za duży plus, są mniej wyczuwalne podczas noszenia :) Pierwsze wrażenie i odczucie to także duża przejrzystość widzenia.
Pod koniec miesiąca każde z soczewek twardnieją i stają się sztywniejsze. W przypadku tych, nie odczułam aż tak dużej różnicy.
Staram się nie siedzieć przed komputerem w soczewkach, gdyż od tego mam okulary. Oczywiscie musiałam spróbować i nadal tego nie lubię, ale muszę przyznać, że nie zauważyłam większego wysychania oka w tych soczewkach niż w przypadku innych dobrych soczewek (nawadniających i przepuszczających tlen).
Zdziwiłam mnie też cena soczewek - jest przyzwoita, a produkt dobry. Myślę, że można spróbować :)
buty przepiękne <3
OdpowiedzUsuńŚwietnie się prezentujesz w tym zestawie! :)
OdpowiedzUsuńWspaniale wyglądasz Zuzo! Uwielbiam te buty ;-)
OdpowiedzUsuńświetna rudość na głowie! :)
OdpowiedzUsuńja mam loki, niestety nie rude ;?
Mnie sie podoba, nawet bardzo :)))
OdpowiedzUsuńświetne buty!
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz, a włosy są piękne :)
OdpowiedzUsuńhttp://mslittlej.blogspot.com/
chyba zaczynam odkładać kasiorę na te buty… Twój dzisiejszy zawiera moje ostatnio ulubione elementy - czerń, spodnie, koszula i szal (oraz ruda czupryna oczywiście!). jesteś prześliczna. :)
OdpowiedzUsuńTe buty są tak piękne, że trudno skupić się na pozostałych elementach zestawu ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny zestaw, bardzo lubię u kogoś koszule w kratę. :) Sama jeszcze nie kupiłam dla siebie, ale czasami biorę od chłopaka, wtedy są fajne przyduże. :)
OdpowiedzUsuńw wolnej chwili zapraszam do mnie :)
Oj znam ból zapuszczania włosów, właśnie jestem na tym etapie co i Ty ;) Nawet długość mamy podobną;) Damy radę:D
OdpowiedzUsuńButy super, w sumie w mojej szafie brakuje takich zadziornych;)
Uwielbiam koszule w kratę!! <3 a do tego szalik!!:) super zestaw!:)
OdpowiedzUsuńTwój kolor włosów idealnie wpisuje się w jesienne klimaty :)
OdpowiedzUsuńGenialny zestaw!!! Szal jest świetny ,a buty chyba sobie sprawię bo po prostu są boskie!!!
OdpowiedzUsuńZainspirowałaś mnie na jutrzejszy dzień :D świetna koszula :)
OdpowiedzUsuńZainspirowałaś mnie na jutrzejszy dzień ;d świetna koszula :)
OdpowiedzUsuńświetny szalik, uwielbiam takie grube otulacze
OdpowiedzUsuńja też lubię takie klimaty aby się otulic grubym szalikiem i ubrać coś wygodnego, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwiesz czy można jeszcze dostać takie spodnie w h&m? super na Tobie leżą.
OdpowiedzUsuńKupowałam jakieś 2 m-ce temu, myślę że może być ciężko je znaleźć
Usuńale fajny szalik! musi byc cieply :)
OdpowiedzUsuńPiękny zestaw!:)
OdpowiedzUsuńto TEN szal?
OdpowiedzUsuńi Ty tak serio serio z tym zapuszczaniem włosów?! ;)
Tak, tak :)))
Usuńzakochałam się w tych butach!Przez Ciebie;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do sb na nowy post:)
Szalik wygląda na bardzo ciepły :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie duże, przytulne szale! Super!
OdpowiedzUsuńhttp://archiveofmystyle.blogspot.com
Zuza, łamiesz mi serce! byłaś jedną z inspiracji dla których zdecydowałam się ściąć moje długie włosy (no dobrze, drugą był fryzjer :))) i teraz mam je tak po prostu zapuścić?:)
OdpowiedzUsuńzima jest niezbyt dobrym momentem, bo stylizowanie włosów pod czapkę (a ja już muszę nosić w taką pogodę, mam chore zatoki) nie ma sensu i mam przyklapnięte... ale łączę się w bólu ;)
:) Heh, moja chwilowa słabość ;) Uwielbiam krótkie fryzurki, ale jestem siebie ciekawa w długich, bo nigdy nie miałam :)
UsuńWiesz co Zuza ! Jak pojadę do rodziców to namówię Mamę , żeby mi wydziergała takie śliczne poszewki na poduszki, bo nadal jestem pod ogromny wrażeniem Twoich. Ech..
OdpowiedzUsuńCo do stroju - bezpiecznie, wygodnie ALE nie nudno. Każdy element stroju przykuwa wzrok. Już nie wiem co najbardziej mi się podoba.
Chyba krata nadal wygrywa :)
buziak
Fantastyczna stylizacja, piękne buty!
OdpowiedzUsuńbardzo lubię Cię w tej koszuli :)
OdpowiedzUsuńbuty są mega! a szal idealny na te mroźne dni:)
OdpowiedzUsuńsuper wyglądasz, ekstra buty!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Agata ♥ ąfi fąfi
Czy nikt nie mówił Ci, że jesteś bardzo podobna do aktorki Anety Zając? :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz!
Pozdrawiam
kocham Twoj kolor wlosow! pasuje do wszystkich Twoich styliacji!
OdpowiedzUsuńŚwietny szalik i buty !!!
OdpowiedzUsuńhttp://www.olastory.com/
Hej, jeśli chcesz mieć długie, to wytrwaj :) Ja zapuszczam chyba trzeci czy czwarty raz. Też mam bałagan na głowie, ale tym razem nie zetnę. Gdybym wytrwała za pierwszym razem, już bym miała fajną grzywę, zawsze w chwilach słabości sobie to powtarzam. A długie już miałam, bardzo fajne uczucie, jak smyrają po plecach ;) Polecam
OdpowiedzUsuńTwoje buty świetne.
Nooo buty pierwsza klasa :D :**
OdpowiedzUsuńW takich butach nie straszne byloby mi spedzic cały dzien na nogach:)
OdpowiedzUsuńSą świetne, wygodne i z charakterem:)
Już masz dość długie włosy i wydaje mi się, że nie powinnaś się obawiać zapuszczania:) powinny się ładnie układać:) Powodzenia!:)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że zapuszczasz włosy, bo naprawdę pięknie Ci w krótkich rudych :) To faktycznie najgorszy etap w zapuszczaniu, wiem bo sama całkiem niedawno przez to przechodziłam. Życzę Ci wytrwałości :)
OdpowiedzUsuńTwoja koszula skradła mi serce.. ;)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny blog- będę częstym gościem :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
art-paola.blogspot.com
najbardziej podoba mi się szalik widać że jest miły i ciepły a w takie jesienne dni miło jest posiadać coś takiego :) świetny blog zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuń