Lubię mój tygodniowy porządek dnia - terminy, godziny, spotkania i moje zajęcia. Ja sama jestem na tyle roztargniona i nieuporządkowana, że ten zewnętrzny porządek daje mi chyba poczucie, że jednak nie otacza mnie totalny chaos ;) Soboty i niedziele też lubię sobie zaplanować i wcale nie jest to leniuchowanie do późna.
W ten weekend udało nam się dokończyć kilka spraw, a z jednej jesteśmy wyjątkowo dumni. Mowa o starym fotelu, który od progu przeraził mnie swoim wyglądem, a któremu jednak daliśmy ostatnią szansę. Fantastyczny materiał obiciowy znaleźliśmy w miejscu, o którym nawet byśmy nie pomyśleli. Małe miejscowe hurtownie potrafią bardzo pozytywnie zaskoczyć.

PRZED
PO


Super hiper Wam to wyszło, naprawdę jest szał. No i kotu chyba też się podoba:)
OdpowiedzUsuńKot musi mieć nadzór nad wszystkim ;) Dzięki :*
UsuńNie wiedziałam, że masz takie zdolności :) Rewelacyjnie wyszło :) Co do porządku dnia to mam podobnie. Ja wszystko sobie zapisuje i wtedy jest mi lepiej :*
OdpowiedzUsuńCieszę się, dzięki Kochana :*
UsuńFotel super jednak ta pufa już kiedyś u Ciebie bardzo mi się spodobała!!
OdpowiedzUsuńskąd ta turkusowa "pufa"?
OdpowiedzUsuńPufa z DUKI, kupowaliśmy ją parę miesięcy temu :)
Usuńaaa faktycznie teraz mi się przypomniało gdzie ją widziałam :)
OdpowiedzUsuńa fotel po prostu boski! wygląda jak mega drogi fotel z ikeii.
OdpowiedzUsuńdaliście mu NOWE ŻYCIE :)
OdpowiedzUsuńświetnie wyszło ! :)
OdpowiedzUsuńa kto Wam obijał owy fotel?
OdpowiedzUsuń- sami?????
Nie, obił nam tapicer. Ale elementy drewniane dopracowaliśmy sami :)
Usuńłoł co za zmiana :)
OdpowiedzUsuńidealnie i w moim ulubionym ostatnio wnętrzarskim kolorze....i ten turkus obok..zachwycam się
OdpowiedzUsuńWyszło bardzo fajnie. :)
OdpowiedzUsuńA jak teraz wypada opłacalność korzystania z usług tapicera? Też się zastanawiałam ostatnio nad wymianą tapicerki, ale obawiam się że strasznie ze mnie zedrą (szczególnie w Warszawie ;/).
Bardzo korzystnie, ok. 70 zł robocizna + koszt materiału (ok. 50 zł)
UsuńŚliczna pufa! :D Bardzo udana metamorfoza fotela. I w ogóle z tego co tu widać to macie niesamowicie dobry gust i smak, jeśli chodzi o urządzanie wnętrz :)
OdpowiedzUsuńcacko! posłuży Wam lata!
OdpowiedzUsuńwiem coś o tym ponieważ mam doświadczenie w używaniu odnowionych (w miarę możliwości) starych sprzętów i nowych...
i jeszcze jedno - indywidualizm wnętrza!
mogę spytac ile kosztuje takie tapicerowanie. Mam prlowski taboret do obicia
OdpowiedzUsuńthat looks so cute and cozy!! I love it:)
OdpowiedzUsuńkisses from Milano
http://sienastyle.blogspot.it/
świetnie go przerobiliście c: teraz wygląda milion razy lepiej, mi by się pewnie nie chciało :c
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wam to wyszło , grunt to mieć dobry pomysł :)
OdpowiedzUsuńŚwietny fotel. Uwielbiam takie starocie:D chyba to jednak była dobra decyzja z zakupem tego pufa :D co za kolor!!
OdpowiedzUsuńRety krety :D
OdpowiedzUsuńNiesamowita zmiana!Piękny
OdpowiedzUsuńNo naprawdę Wam się udała zmiana ! Ja pewnie gdybym zobaczyła taki fotel ,to od razu bym go wywaliła na śmietnik :D Super Wam to wyszło :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny fotel, rewelacyjna pufa, rewelacyjny kot... Moge zapytac jakmi aparatem robicie zdjecia? Z gory dziekuje i pozdrawiam, beata
OdpowiedzUsuńTo nikon D5000, obiektyw 50 f 1.4
Usuńjak nowy!
OdpowiedzUsuńsuper metamorfoza :)
nie wierzę.. Cudowna zmiana! To powinno zaliczać się do talentu- takie dostrzeganie piękna i przywrócenie mu świetności. :)
OdpowiedzUsuńidealna zmiana :) jak to fajnie dać, rzeczy pozornie do wyrzucenia, nowe życie :)
OdpowiedzUsuńNie no chylę czoło fotel wyszedł wam świetnie!!:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFantastycznie Wam to wyszlo, masz swietny gust i styl nie tylko w modzie;)
OdpowiedzUsuńMam w domu dokładnie takie samo szkaradztwo (tylko czerwone), które znaleźliśmy pod śmietnikiem, i planujemy zrobić dokładnie to samo, co Wy. Efekt zachęcił mnie do zabrania się za to już, teraz. Pięknie wyszło. :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie zrób coś ze szkaradztwem, efekt końcowy bardzo cieszy :)
Usuńnice!
OdpowiedzUsuńNEW OUTFIT FOR THIS MONDAY! FLOWERS IN THE SHIRT
http://showroomdegarde.blogspot.com.es/2013/02/winter-flowers.html
Świetna sprawa! Naprawdę pięknie wygląda ;)
OdpowiedzUsuńFotel jest naprawdę swietny, super obicie wybraliście i do tego ten dziergany kocyk:)
OdpowiedzUsuńFotel faktycznie zmienił się nie do poznania! Myślę, że będę wracała do Twoich postów, gdy będę miała w planach urządzanie swojego mieszkania czy domu - jesteś źródłem inspiracji. :)
OdpowiedzUsuńStrasznie mi miło :)
Usuńświetny efekt. a nie myślałaś o innym kolorze elementów drewnianych? tak tylko pytam z ciekawości, bo moja pierwsza myśl po ujrzeniu fotela była taka, że gdyby drewno było kruczoczarne, to fotel nabrałby jeszcze większego pazura. do tego ta śliczna turkusowa pufa i mega kolorowa poduszka :-D
OdpowiedzUsuńale to tylko moje luźne spostrzeżenie. efekt i tak jest powalający :D
pozdrawiam
Myślałam o czarnym kolorze, jednak fotel chyba ostatecznie zajmie inne miejsce w domu i drewniane elementy trochę ocieplą surowość tamtego pomieszczenia :)
UsuńA, no chyba, że tak :-)
UsuńJakby nie było, bardzo mi się podoba i przyznam szczerze, że często zaglądam do Ciebie po inspieracje, zarówno te wnętrzarskie, jak i te ubraniowe ;-)
pozdrawiam cieplutko :D
Matycha! :)
OdpowiedzUsuńoooo matko, u babci mojego męża tez jeszcze sa takie fotele! Jakbyś takich potrzebowała, to wal śmiało, są Twoje:) Pozdrawiam http://asmileoflife.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie za chęci :* :)
Usuńjejku, świetny jest ten fotel!
OdpowiedzUsuńa pufa taka enegetyzująca :)
www.womarine.blogspot.com
Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze, nie spodziewałam się tak miłej reakcji, to tylko mobilizuje do dalszego działania :) Dziękuję :*
OdpowiedzUsuńMacie świetny zmysł dekoratorski! Nie wiedziałam, że stare rzeczy mogą wyglądać tak cudownie po renowacji!
OdpowiedzUsuńkanett
już uwielbiam wasz dom ! <3
OdpowiedzUsuńFotel wygląda obłędnie! Jestem nim zachwycona... a tymczasem lecę buszować po całym blogu gdyż poczułam się jak w domu... i już się stąd nie ruszam! :) Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńBoski... od lat marzę o takim starym fotelu do poprawki, niestety jakoś nie mam szczęścia, a na aukcjach wychodzi dość drogo :)
OdpowiedzUsuńMogę na razie tylko zazdrościć ;)
A puf też jest genialny!
Pozdrawiam
Monika
Rewelacyjny efekt! Wow... super :)
OdpowiedzUsuń