Kilka zdjęć mieszkania i moich kosmetycznych nowości - starości :)
Nasza druga szafa do garderoby jest równie fantastyczna jak pierwsza. Pomieszczenie, mimo małego metrażu, wydaje się jasne i bardzo czyste. Niestety nie daliśmy rady zagospodarować półek w ten weekend, ale już się nie mogę tego doczekać. Mam też nadzieję, że pokazany tu kawałek ściany w kropki Wam się spodoba. Nam nasza ściana wydaje się bardzo pozytywna, ale nie śmieszna, a o to chyba chodziło :)
Zamieniłam ostatnio też moje stare kosmetyki na coś lżejszego. Podkład nie jest może tak wydajny jak Double Wear, ale równie dobrze kryje. Polecam też lakiery z Douglasa, bo nie niszą tak paznokci jak np. Inglot.







fajny post
OdpowiedzUsuńjejku jak pięknie...
OdpowiedzUsuńLubię te twoje posty ze zdjeciami wnętrz, masz bardzo dobre pomysły! Ściana wygląda neisamowicie :)
OdpowiedzUsuńpiękne drzwi, niesamowicie klimatyczny jest właśnie biały kolor na drzwiach !
OdpowiedzUsuńJa chcę więcej, ja chcę więcej!
OdpowiedzUsuńZdjęć Waszego gniazdka oczywiscie :) A w oko wpadły mi białe drzwi, również nadają charakter wnętrzu - super!
PS. Jest szansa zobaczyć tę ścianę w kropki z daleka, jak preznetuje się w całości :D?
Pozdrowionka, Patka :)
Już wstawiłam, choć zdjęcie zrobione później i nie oddaje tak uroku (było chyba już za ciemno)
UsuńMuszę powiedzieć, że te kropki są przeurocze!
UsuńNadały indywidualnego charakteru "białej ścianie" i to jest super!
Gratuluję (nie)banalnego :))))
No i nie byłabym sobą, gdybym nie zachwyciła się znów drzwiami - są świetne i piękne!
P.S. Dzięki za dodatkowe zdjęcie ściany ;)
Ciemno, nie ciemno - ściana i tak ma charakter!!!
Aaa jeszcze chciałam zapytać o wykonanie tych "krop" - może głupie pytanie, ale czy użyliście jakiegoś szablonu (gotowego) czy tzw. DIY, czyli odpowiednio odmierzyliście co trzeba ;)?
Patka ;)
Dzięki wielkie za tak miłe słowa :) Kropki to naklejki zrobione w punkcie reklamy za dosłownie kilka złotych :)
UsuńŚwietna ta ściana w kropki. Jak będe miała swój dom czy mieszkanie zrobię sobie takie :) Widziałam jeszcze fajną ścianę pomalowaną tak samo jak twoje kropki tylko zamiast nich był galopujący koń. pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńsłodkie te kropeczki :-)
OdpowiedzUsuńAle ładne zdjęcia - wrzucaj częściej takich "domowych" - może sama coś u Ciebie podpatrzę do nowego domu :)))
OdpowiedzUsuńTeraz ja jestem na etapie zbierania inspiracji... :)))
tylko mi narobiłaś smaka na taką ścianę Zuzo! :( pokaż w całości, nie mogę się doczekać zdjęć garderoby!!
OdpowiedzUsuńale pięknie się robi w twoim domku, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTrochę za surowo jak dla mnie i za biało, brak życia.
OdpowiedzUsuńNa razie nie ma tam żadnych mebli, dodatków, więc mi by było trudno tak oceniać ;)
Usuńte kropki to tapeta?
OdpowiedzUsuńSuper Zuza, naprawdę ciekawie :) Zgadam się, że powinnaś częściej robić posty o wnętrzach, bo masz smykałkę :)
OdpowiedzUsuńNie, to kropki - naklejki. Zamawiałam w punkcie reklamy. Zapłaciłam kilka złotych :)
OdpowiedzUsuńno pięknie! jestem oczarowana i zachwycona. od Twoich pierwszych postów z inspiracjami mieszkaniowymi byłam zafascynowana Twoim gustem i smakiem w sposobie urządzania wnętrz. wiedziałam od początku, że to co z Adamem stworzycie będzie urocze ;)) czekam na więcej! pozdrawiam ;*
OdpowiedzUsuńDziękuję, to bardzo miłe. Cieszę się, że Ci się podoba, to co wymyśliliśmy, chociaż nie przychodzi nam to wcale łatwo :*
UsuńDziękuję pięknie. Do końca to jeszcze daleka droga...
OdpowiedzUsuńAle pięknie! Jasno, przestronnie... Drzwi baardzo mi się podobają :) Może wydawać się ciut sterylnie, ale pewnie jak garderoba się zapełni to takie wrażenie zniknie :)
OdpowiedzUsuńcool pics
OdpowiedzUsuńhttp://urbanprettygirl.blogspot.com/
Masz super pomysły na dekoracje wnętrz :)
OdpowiedzUsuńPięknie tak świeżo :)
OdpowiedzUsuńNiesamowicie imponujecie mi tym, że tak wiele zrobiliście i robicie sami. Satysfakcja później będzie ogromna i już widzę, że efekt jest coraz lepszy!
OdpowiedzUsuńTaka prostota, ale jednocześnie elegancja, urok, spokój (!)
gratulacje !!!
śliczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńKropki świetnie wyglądają, a drzwi obok nich też śliczne, już same one maja jakiś swój specyficzny klimat :) zazdroszczę swojego miejsca do urządzania! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje zdjecia, mają duszę :)) no i te pomysly, rewelka! Pozdrawiam i w wolnej chwili zapraszam :)
OdpowiedzUsuńInglot niszczący paznokcie? Nie, jeśli wpierw dasz warstwę spodnią, która będzie je chroniła przed agresywnymi składnikami lakieru... :) Douglasa chętnie spróbuję, do tej pory się wahałam, wciąż mam kilka niewykończonych, a sporych buteleczek innych firm. Mieszkanie wydaje się bardzo przestronną, przyjazną przestrzenią, a ściana w kropki jest fikuśna - przy odpowiednim udekorowaniu reszty wnętrza nie będzie śmieszna, ale właśnie nietypowa, intrygująca. Bardzo mi się podobają detale dekoracyjne - wazon i ten malutki świecznik (?) lampka (?) w orientalnym stylu.
OdpowiedzUsuńJestem chyba zbyt leniwa na warstwy ochronne, wolę gdy lakier i paznokcie radzą sobie dobrze bez podkładów :)
UsuńDziękuję za miłe słowa :)
Wiedziałam, że Wasz mieszkanie będzie piękne, przemyślane i świetnie urządzone. Kreatywna z Ciebie osoba! Proszę o więcej! :)
OdpowiedzUsuńJejku no, to niesprawiedliwe. Zwykłe kropki na Twojej ścianie wyglądają lepiej, niż to, co dzieje się z moim pokojem, gdy próbuję w nim cokolwiek pozmieniać używając różnorakich środków. Ale przynajmniej mam się od kogo uczyć! Jak kiedyś uda mi się mieć swój własny dom, z pewnością skorzystam z Twojego archiwum. :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Hania
PS. Mam pytanie: jak często sprawdzasz pocztę i czy jest szansa na w miarę szybką odpowiedź? Szczegóły już leżą w Twojej skrzynce pocztowej. :))
urocze te kropeczki, delikatne i nieprzesadzone :)
OdpowiedzUsuńSuper!
Jestem pod ogromny wrażeniem Waszych pomysłów, Waszej pracy i wkładu w to mieszkanie. Widać, że sprawia Ci to wiele radości, choć łatwo nie przychodzi. Wszystko wydaje się być przemyślane, starannie dobrane. Chciałabym kiedyś móc zaaranżować własne mieszkanie z takim smakiem i jednocześnie włożyć w nie tyle serca. Szczere uznania!
OdpowiedzUsuńKropki są super, ale moją uwagę przyciągły piękne drzwi:)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł z tymi kropkami na ścianie :)
OdpowiedzUsuńŚciana w kropki jest uroczy. A drzwi , futryny i reszta stolarki przepiekne! Serdecznosci.
OdpowiedzUsuńDziękuję za przemiłe komentarze :)
OdpowiedzUsuńPięknie sfotografowane kosmetyki, uwielbiam takie zdjecia i idealne groszki!
OdpowiedzUsuńuwielbiam oglądać tego typu zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńClarins!<3
Serdecznie pozdrawiam:))
ŚCIANA W KROPKI! mistrzostwo świata!<3
OdpowiedzUsuńŚciana w kropki jest świetna
OdpowiedzUsuńściana w kropki rewelacyjna! Sami je zrobiliście?:) Jeśli tak, to prosze daj znać jak:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńTrochę mnie rozśmieszyły te kropki :)
OdpowiedzUsuńInspiracja czerpana jakby z:
http://www.youtube.com/watch?v=7qHZkkgowdY&list=FLItBBbfIVgDQQmpRhSGTM3g
O tym nie pomyślałam ;D
UsuńTe kropki są świetne, bardzo fajny zabieg :) Widzę,że stawiacie na wnętrze czarno- białe? :)
OdpowiedzUsuń