Ostatnie popołudnia spędzam na siedzeniu i wyczekiwaniu w znośnych (tak, znośnych) kolejkach. Zabieram więc tam ze sobą Arkadego Fiedlera, a On uprzyjemnia mi czas, bardzo skutecznie.
Jego książek nie można i nie powinno się porównywać do popularnej teraz literatury podróżniczej. Nie ma tu masy zdjęć i czasem aż nazbyt barwnych opisów lub wprost przeciwnie lania wody celem zapełnienia odpowiedniej liczy stron (dobra, nie uogólniam, ale czasem wydaje mi się, że najpopularniejsi wcale na to miano nie zasługują). Jest za to sporo faktów historycznych, prawdy i szczerości. Spotykam normalnego, mądrego człowieka... gentlemana. Dokładnie tak. Mimo prostego języka, mimo opisów surowego kraju, Fiedler sprawia, że prostuję się w fotelu - łopatki w tył, broda wysoko - jak nam kazano w szkole, tyle że teraz z przyjemnością :)
Jego książek nie można i nie powinno się porównywać do popularnej teraz literatury podróżniczej. Nie ma tu masy zdjęć i czasem aż nazbyt barwnych opisów lub wprost przeciwnie lania wody celem zapełnienia odpowiedniej liczy stron (dobra, nie uogólniam, ale czasem wydaje mi się, że najpopularniejsi wcale na to miano nie zasługują). Jest za to sporo faktów historycznych, prawdy i szczerości. Spotykam normalnego, mądrego człowieka... gentlemana. Dokładnie tak. Mimo prostego języka, mimo opisów surowego kraju, Fiedler sprawia, że prostuję się w fotelu - łopatki w tył, broda wysoko - jak nam kazano w szkole, tyle że teraz z przyjemnością :)
Hmm, temat francusko-angielskiej walki o dominację w Ameryce Północnej z czymś mi się kojarzył ;) Może dzisiaj obejrzę po latach "Ostatniego Mohikanina" :)
photos by Adam
te buty są niezniszczalne, piękne i od samego początku skradły moje serducho. idealne :)
OdpowiedzUsuńjej zuza,wyglądasz na bardzo miłą osobę, mam nadzieję że kiedyś będę miała przyjemność cię poznać
OdpowiedzUsuńTeż właśnie odnoszę cały czas takie wrażenie :)
UsuńBardzo dziękuję, to miłe bardzo :*
UsuńTo przez Twój promienny uśmiech! ;))
Usuńobłędny płaszcz ;)
OdpowiedzUsuńpiękny płaszczyk! :)
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńMasz przepiękny płaszczyk :)
OdpowiedzUsuńbardzo dobry wybór książkowy :)
OdpowiedzUsuńpolecam "rowerem i pieszo przez czarny ląd" K. Nowaka
Dzięki, na pewno poszukam, brzmi świetnie :)
Usuńszal i buty są cuuudowne!
OdpowiedzUsuńi KONIECZNIE obejrzyj "Ostatniego Mohikanina", to mój ukochany film (i to od niego właśnie rozpoczęła się moja wielka miłość do kina ;))!
:) Widziałam go już kilka razy, bardzo lubię. Jednak nigdy nie przyglądałam mu się pod względem historycznym. Wątek miłosny bił wszystko na głowę ;p Dawno już nie widziałam, mam wielką ochotę znowu zobaczyć... :)
Usuńpozdrawiam :)
dobra książka to podstawa, super look pozdrawiam
OdpowiedzUsuńświetny set, super plaszczyk i torba!
OdpowiedzUsuńxoxo
Dziękuję Kochani za komentarze :*
OdpowiedzUsuńprzepięknie wyglądasz <3
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz, wszystko fajnie ze sobą współgra. spodnie są rewelacyjne! :)
OdpowiedzUsuńcudowny płaszcz, jak zawsze wyglądasz rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńMuszę tutaj zawtórować dziewczyną , które się wypowiadały powyżej , wydajesz się niezwykle miłą osobą z sercem do ludzi , ten twój mąż to ma szczęście ^.^
OdpowiedzUsuńpiękny płaszcz:)
OdpowiedzUsuńWłaśnie szukałam czegoś nowego do poczytania i jak fajnie, że pojawiłaś się z tym wpisem:)
OdpowiedzUsuńOpróćz tego, pragnę powiedziec, że pięnie Ci w tym kolorze włosów i widzę genialne skarpeciochy panterkowe!:D Wszystko idealnie ze sobą współgra:3
Lubie nosić tak spodnie podwinięte :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam !!
Ostatnie zdjęcie jest piękne :) Co do twórczości Arkadego Fiedlera całkowicie się zgadzam.
OdpowiedzUsuńAgata.
świetne te zdjęcia!
OdpowiedzUsuńdryfashion.blogspot.com
Świetny płaszcz. A ja "wałkuję" Opowieści z Narni :-) Czwarta klasa ;-) nie ma lekko ;-)
OdpowiedzUsuńwyglądasz fantastycznie!
OdpowiedzUsuńnaprawdę lubię Twój obecny kolor włosów Ślicznotko :*
OdpowiedzUsuńTen płaszcz mi bardzo wpadł w oko :) Super urozmaicenie codziennego stylu :)
OdpowiedzUsuńJa nie mam za bardzo kiedy czytać niestety, cały mój czas pochłania kancelaria prawnicza. Wrocław jest takim miastem, że musisz cały czas pracować, by utrzymać się na powierzchni. Ale muszę przyznać, że wyglądasz fantastycznie!
OdpowiedzUsuńZuziu jak długo masz te spodnie....boyfriendowy krój???pozdrawiam serdecznie...
OdpowiedzUsuńZ książką w torebce, każda kolejka jest znośna;)
OdpowiedzUsuńMasz świetny płaszcz, a i widzę zmieniłaś odcień koloru włosów - bardzo mi się w nim podobasz:)