Przyznam Wam szczerze, że nawet się cieszę na poświąteczny powrót do normalności. Lubię moje codzienne rytuały i zajęcia, a po Gwiazdce zostanie na pewno kilka miłych wspomnień. Odkąd w naszym domu pojawił się gramofon, bez przerwy słuchamy starych płyt. Nie zaczynamy dnia bez ulubionych dźwięków, a ta przyjemność wciąga i chciałoby się ciągle więcej i więcej. Nie przypuszczałam, że różnica w odbiorze będzie tak wielka i tak miażdżąca dla tradycyjnych sprzętów. Marzy nam się cała ściana winyli, ale na razie musimy zadowolić się kilkoma ulubionymi egzemplarzami.
A tak. Na zdjęciach, tradycyjnie, jestem ja. Czasem nawet sama mam problem, by siebie poznać ;)





Chyba jesteś osobą, której dobrze w każdym kolorze i każdej fryzurze. Osobiście do tej pory najbardziej podobał mi się blond :) Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńcudowny zestawik ;))
OdpowiedzUsuńŚwietny outfit :) Szczęśliwego Nowego roku ! wuess.blogspot.com
OdpowiedzUsuńświetna fryzura :)
OdpowiedzUsuńŚwietny casualowy zestaw :) Do twarzy Ci w nowym kolorze i fryzurze :)
OdpowiedzUsuńo wow jaka zmiana!
OdpowiedzUsuńNie poznałam Cię Zuza, super wyglądasz ;*
Na pewno inaczej i równie ciekawie :)
Uwielbiam Cię! Marzę, lecz nie wyczekuję, o momencie, w którym będę miała piękny dom, męża, kota i będę mogła sobie pozwolić na minimalizm i jakość w mojej garderobie. Póki co, jako roztargniona marzycielka i jeszcze studentka, z przyjemnością czytam blogi takie jak Twój.
OdpowiedzUsuńBardzo fajna torba, pasuje do tej stylizacji. Płaszczyk też super.
OdpowiedzUsuńteż się cieszę, w drugi dzień świąt już mnie roznosiło :D Piękny zestaw, takie lubię <3
OdpowiedzUsuńGramofon jest super, też mieliśmy, dopóki synek mi nie zaczął przy nim majstrować ;)
OdpowiedzUsuńJaaaka zmiana, świetnie, powiedziałabym nawet, że egzotycznie. Teraz koniecznie musisz częściej w czerwieni się nam pokazywać :)
Bardzo korzystna zmiana!
OdpowiedzUsuńW nadchodzącym roku życzę wam wielu egzemplarzy winylów, które zdecydowanie wygrywają z płytami kompaktowymi.
oh no! Gdzie nasza charakterystyczna Zuza? :(
OdpowiedzUsuńSuper wyglądasz, bardzo ładny kolor włosów :)
OdpowiedzUsuńMusi byc bardzo przyjemnie u Ciebie w domu ;)
OdpowiedzUsuńPiekne masz wlosy!
Ładnemu we wszystkim ładnie. Nowa fryzurka bardzo ci pasuje :)
OdpowiedzUsuńwspaniała zmiana!!! :)
OdpowiedzUsuńchciałabym coś podobnego na swojej głowie, ale nie jestem w stanie przeczekać nieszczęsnego okresu włosów "krótkich w stanie wzrostu" (jak mawiała koleżanka)...
/KK
Świetnie wyglądasz! Też uwielbiam swoje codzienne rytuały i choć Boże Narodzenie piękne, cieszę się nawet z tego czasu powrotów i wyciszenia :)
OdpowiedzUsuńpiekny sweter
OdpowiedzUsuńbardzo fajna całość
pozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion
:)
super fryzura :)
OdpowiedzUsuńSuper fryzurka :) pozytywnie !!
OdpowiedzUsuńbaby your every day more beautiful!!! i love your sense of style
OdpowiedzUsuńi have a new outfit :)
NEW OUTFIT IN THE BLOG: BURGUNDY SWEATER
http://showroomdegarde.blogspot.com.es/2013/12/burgundy-sweater.html
jaka zuza! a dopiero co miałaś rude...:) jak zwykle wyglądasz genialnie, istna kobieta-kameleon :) uściski
OdpowiedzUsuńheh, lubię zmiany i aż sama się sobie dziwię, że wytrwałam w postanowieniu zapuszczania ;) pozdrawiam
Usuńja już miałam całe swoje naturalne od prawie 2 lat i miałam różne szalone myśli o powrocie do rudych, platynce...ale w końcu zrobiłam ombre i to był dobry pomysł - jest zmiana, ale nie będzie odrostów, jak się znudzą obetnę końce :)))
UsuńNiestety Zuza, ale to nie był dobry pomysł.
OdpowiedzUsuńPrzy blondzie twoje włosy wyglądały na gęstsze. Teraz nie dość, że kolor sprawia, że wyglądają rzadko, to jeszcze wycięłaś 1/3 włosów na grzywkę. Takie grzywy fajnie wyglądają przy gęstych włosach.
Szkoda, z zazdrością śledziłam twoje zapuszczanie i ostatnio wyglądałaś rewelacyjnie.
Tez lubiłam blond, choć miał sporo minusów (zwłaszcza żółty odcień). Być może tamte włosy wydawały się gęstsze, ale raczej był to złudny efekt - włosy tak naprawdę były porowate i zniszczone, mimo że bardzo o nie dbałam. Moim celem jest powrót do naturalnego koloru i dalsze zapuszczanie :) A w grzywce dobrze się czuję, bo w końcu mam jakąś fryzurę i kształt :) Mimo wszystko, dziękuję za opinię i pozdrawiam :)
UsuńJa uważam ze kolor super (sama na taki zmieniłam) ale grzywka rzeczywiście nie koniecznie...
Usuńnajważniejsze ze Tobie się podoba, takie zmiany są fajne :)
pięknie wyglądasz !
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem jest to bardzo korzystna zmiana.
OdpowiedzUsuńfajna zmiana na plus
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie napisałam artykoł na temat kradzieżt zdj
iamemilia.blogspot.com
Mnie również się podobasz w tych włosach. Ah, winyle, gramofon, fenomenalna sprawa!
OdpowiedzUsuńParę razy już widziałam Twoje zmiany na głowie i zazdroszczę Ci tego że we wszystkich wyglądasz prześlicznie.Świetny zestaw!pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję, ja oczywiście jestem bardziej krytyczna wobec siebie ;)
UsuńLubiłam Twój rudy i krótkie włosy:) później zaglądanie do Ciebie między innymi motywowało mnie do zapuszczania, chociaż niekoniecznie podobał mi się blond:) teraz - fryzura i kolor (który chciałabym gdy już dość będę miała swojego rudego) są super. Wyglądasz rewelacyjnie:)
OdpowiedzUsuńA mnie motywują do dalszego zapuszczania właśnie takie słowa :) Dziękuję :)
UsuńAaaa cudna fryzura! Pieję z zachwytu:)
OdpowiedzUsuńTajemniczo i z pazurem! Podoba mi się.
OdpowiedzUsuńŚwietna fryzura!!! Zdjęcie drugie po lewej - rewelacyjne!!! Szczęśliwego Nowego Roku!!!
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz, mnie też marzy się gramofon ;)
OdpowiedzUsuń♥ Hej ♥ Świetny blog ♥ Piękny nagłówek ♥ OBSERWUJĘ! ♥
OdpowiedzUsuń♥ www.la-petite-world.blogspot.com ♥
pięknie!
OdpowiedzUsuńwow fajnie! z charakterem!
OdpowiedzUsuńBTW - ostatnio czytalam Twojego posta o ksmetykach i sama zabralam sie za siebie w kwestii urodowej :D nawet nie wiedzialam, ile mam kosetycznych skarbów w szafce. Podzielisz sie po tych kilku tygodniach jakimis spostrzezeniami dot. tych kosmetykow naturalnych - kremow i olejków? Jak działą na Ciebie ta odżywka RADICAL? pozdrawiammonika
Dziękuję :)
UsuńTo dobry pomysł, postaram się pomyśleć o tym :) jestem zadowolona z efektów :)
Odżywkę tę stosuję rzadko, moje dość zniszczone włosy potrzebowały czegoś mocniejszego, więc stawiam na maski :) Pozdrawiam
Lubię taki look, bez zbędnych ozdobników
OdpowiedzUsuńWybacz Zuza ale mnie się nie podoba - w ogóle szok przeżyłam jak zdałam sobie sprawę że na zdjęciach to ty....ta fryzura do ciebie nie pasuje: włosy wyglądają strąkowato a "półokrągło" obcięta grzywka niemal z czubka głowy skraca ci buzię :( - coś ty zrobiła! Dobrze ci było w blond twarz była promienna i rozjaśniona i wydawałaś się taka "wyciągnięta" jak struna na zdjęciach...ta fryzura cię przytłacza - ale to tylko moje subiektywne zdanie :(
OdpowiedzUsuńOla
Dzięki, Ola, za opinię :) Mi się podoba, w blondzie czułam się trochę nijak. Może lepiej bym sie czuła, gdyby mi nie żółkły, a rozjaśniaczem nie chciałam ich męczyć. Wiem, że ile osób, tyle opinii, ale to tylko włosy i zmiany są ok :) Pozdrawiam
UsuńNie słuchaj Malkontentów, czytam Twojego bloga od kilku lat, a piszę pierwszy komentarz. To coś znaczy ;) Kiedy zobaczyłam Cię w tej fryzurze pomyślałam odruchowo... o! Wreszcie Zuza :)
OdpowiedzUsuńWcześniej było Ci super zarówno w rudych jak i w blondzie, ale jak ktoś ma fryzurę albo ubiera się według tego jaki jest w środku, to dopiero wtedy naprawdę wygląda świetnie :)
Dlaczego nazywasz ludzi, którzy wyrażają swoje subiektywne zdanie na dany temat malkontentami??? Rozumiesz znaczenie tego słowa? Nie oceniaj bezmyślnie, bo każdy ma swoją opinię i dopóki nikogo nie obraża ma prawo ją wyrazić. Pozdrawiam
Usuńa ja mam pytanie odnośnie gramofonu. wraz z wiekiem zaczynam doceniać piękne i stare rzeczy i przyznam, że marzą mi się winyle i cała ta otoczka. jednak za nic nie wiem od czego zacząć wybierając gramofon, bo widzę, że na allegro jest ich mnóstwo i nie wiadomo na co się zdecydować. ten Wasz jakiej jest firmy? i jak się sprawuje?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Agata
Moim zdaniem w blondzie było Ci lepiej. Ten kolor wydaje się być matowy. W blondzie wyglądałaś bardziej dziewczęco i subtelnie, czyli tak pewnie jaka jesteś:) Pokaż się w tym brązie spiętym w kucyk:) Będzie lżej.
OdpowiedzUsuńChyba ja Ciebie wolę w nowym kolorze:)Jest naturalny i do tego piękny:)
OdpowiedzUsuńzbyt pyzata buzia do grzywki...
OdpowiedzUsuńZuza z całą uprzejmością dla Twojej osoby ale ta fryzura nie jest dla Ciebie...jak zobaczyłam zdjęcie na fb to w pierwszej chwili pomyślałałam co to za 40-letnia kobieta? serio postarzyłaś się ciemnym kolorem a grzywka nie pasuje do Twojej twarzy, no nie wiem ale mi się nie podoba, wolalam Cie w blondzie. Pozdrawiam Martyna
OdpowiedzUsuńOstatnio byłam tu, gdy byłaś ruda i teraz taki szok ;) w tym kolorku Ci ładnie, tak naturalnie.
OdpowiedzUsuńWow, zmiana bardzo korzystna :) Kolor wygląda naturalnie i ma ładny odcień ;)
OdpowiedzUsuń