Kolejny spacer po Toruniu. Zawsze lubimy tam wracać, na pyszną kawę, po dobrą nutę. Tym razem wybraliśmy się na koncert KARI w Lizard King i atmosfera tego wieczoru pozytywnie naładowała nas na kolejne tygodnie. Muzyka KARI jest na pewno wyjątkowa i mimo że poznałam ją dopiero niedawno, zdecydowanie ujęła mnie swoją prostotą i głębią. Sam klimat miejsca pozytywnie mnie zaskoczył. Od wielkich hal, stadionów czy placów, wolę właśnie takie kameralne miejsca. Polecam








photos by Adam
coat - h&m, dress - COS, bag - zara, gloves - solar, shoes - mango, scarf - hand made
w Toruniu byłam raz, dosłownie przez moment na wyjeździe służbowym, ale jak szłam na dworzec przez Starówkę, to tak mnie oczarowała, że postanowiłam, że w te wakacje koniecznie muszę się tam wybrać chociaż na weekend. zachwycająca architektura, do tego sympatyczni ludzie i Twoje posty z fajnymi miejscami sprawiają, że już nie mogę się doczekać wyjazdu. a może wiesz gdzie można znaleźć w miarę tani nocleg w dobrych warunkach?
OdpowiedzUsuńWarto na pewno odwiedzić Toruń, jest wyjątkowy. Niestety nie pomogę Ci w sprawie noclegów. Zawsze nocowałam u znajomych. Pozdrowienia
UsuńSą w Toruniu dwa Orange Hostel - poszukaj w necie. Nocowałam tam 2 albo 3 lata temu i było niedrogo i w porządku. Zawsze jest też schronisko PTTK - warunki średnie ale ceny bardzo przyjazne ;)
UsuńNie wiem czemu ilekroć przeglądam jakiekolwiek Blogi zawszę pierwsze co to zerkam na buty:)Twoimi są mega świetne:)Dawno je kupiłaś?pozdrawiam Karolina
OdpowiedzUsuńParę miesięcy temu :) Są ok, jednak denerwuje mnie wewnętrzna wkładka, która lubi się odklejać w najmniej oczekiwanym momencie ;)
Usuńpozdrowienia i dziękuję
cześć Zuza!
OdpowiedzUsuńrównież polecam koncerty w Lizard King :) my ostatnio byliśmy tam w grudniu na koncercie Tomka Lipińskiego i Tilt :)
latem zamierzam przyjechać na sterówkę do Torunia i troche pochodzić...
pozdrawiam aga :D
Bardzo mi się w Toruniu podobało, mimo że wpadłam tam tylko na jeden weekend i to po jeździe z przygodami... I też w Central Perk byliśmy. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś uda nam się z przyjaciółmi wybrać, bo to dobre miejsce - i tak różne od moich Katowic! Dobra odmiana :).
OdpowiedzUsuńNa koncercie Kari byłam jakieś dwa tygodnie temu. Była magia i moc!
Uwielbiam Toruń, jest to jedno z moich ulubionych miast w Polsce - czyste i przyjazne :) Stylizacja jak zawsze świetna - prosta i idealna na co dzień :)
OdpowiedzUsuńTeż byłam na Kari- dzień wcześniej grała w Szczecinie. Było przecudownie <3
OdpowiedzUsuńbardzo ładne zdjęcie i piękna stylizacja:)
OdpowiedzUsuńPiękne miasto, na pewno tam jeszcze wrócę!!!
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia!!!
Do Torunia to na pierniki, ołłl pycha :) a Ty masz mega płaszczy k ;)
OdpowiedzUsuńJeju uwielbiam Toruń. Super fotki ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z Torunia :))
OdpowiedzUsuńNie byłam nigdy w Toruniu..
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz! (:
Perks to świetna kawiarnia, uwielbiam atmosferę, która tam panuje, ozdoby, dekoracje, wygodne kanapy i przede wszystkim przepyszną kawę! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z Torunia, magicznego miasta :D
central perks! byłaś w środku? jak wygląda? :)
OdpowiedzUsuń