Wstyd się przyznać, ale dopiero od paru dni mam swoją własną szafkę nocną. Do tej pory, wszystkie książki czy gazety lądowały obok łóżka, na podłodze i skutecznie ograniczały mi przestrzeń. Przy porannych pogoniach do pracy stawało się to wręcz niebezpieczne.
Szafka zrobiona jest ze starej skrzynki na jabłka, którą Adam nieco zmniejszył i wyposażył w półeczkę, tak bym mogła zmieścić wszystkie niezbędne szpargały. Przez moment zastanawiałam się, czy jej nie pomalować na przykład na czarno, by pasowała do biało - czarnego wystroju tej ściany sypialni, ale póki co podoba mi się jej surowość i inność.
Plany na nocny stolik były rozmaite, bo myśleliśmy, między innymi, o surowym pieńku brzozowym czy o drabince opartej o ścianę... i o jeszcze kilku innych rozwiązaniach. No krótko mówiąc, pomysłów było sporo. Ta szafka-skrzynka powstała właściwie dość spontanicznie... A to zabawna historia, dlatego Wam ją szybko opowiem.
Otóż poszukiwaliśmy przez dość długi czas starych drewnianych skrzynek do balkonowych rewolucji (a o tym innym razem) i pytaliśmy wszystkich znajomych i ich znajomych. Trwało to, muszę przyznać, z dobre 2 miesiące, a ponieważ nie cisnęliśmy tej sprawy jakoś bardzo, wiadomość dość leniwie poszła w świat. W końcu, gdy pewnego dnia Adam zawziął się, pogłowił i po wielu poszukiwaniach, przywiózł spory zapas skrzynek do domu, na progu leżała kolejna kupa skrzynek od kilku naszych przyjaciół . Przypomnieli sobie nasze apele i praktycznie tego samego dnia, zjawili się u nas ze skrzynką. Wyglądało to naprawdę dość komicznie i na pewno zadziwiło wszystkich sąsiadów. No a my musieliśmy coś z tą stertą starego drewna począć...
Kotek najlepszy :)
OdpowiedzUsuńKlimat w sypialni bardzo przytulny :)
Jest idealna!
OdpowiedzUsuńJa też dopiero od miesiąca mam szafkę przy łóżku :D
A poszukiwania lampek nadal trwają.. :)
Wygląda cudownie! ;D
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam szafki nocnej! Zazwyczaj miałam albo parapet czy też całą podłogę. Jednak już się dorobiłam, również wykonana z drewna tyle, że skrzynka :)
OdpowiedzUsuńpięknie :) a drewno dodaje charakteru pomieszczeniu. Skąd lampa? Poszukuję takiej :)
OdpowiedzUsuńChyba z westwing, ale widziałam takie w wielu miejscach, chyba nawet w Ikei :)
UsuńHej, mam pytanie, jakie listwy macie w sypialni? Piękne! ja zdecydowałam się na podobne,ale chętnie sprawdziłabym jak dokładnie wygląda Wasza... będę wdzięczna za info :) Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńListwy mam w całym domu takie same, zerknij w postach domowych, np. na post o wiatrołapie, tam powinny być pokazane wyraźniej
Usuńhttp://www.sannaslandofillusion.com/2013/05/welcome-home-moj-wiatroap.html
pozdrowienia
Ależ genialna szafka !
OdpowiedzUsuńJest cudna! Idealna taka - nie maluj! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie skrzynkowe dodatki do mieszkania,można znaleźć wiele zastosowań dla takich skrzynek :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Fajnie wyszło! Też miałam wiecznie syf przy łóżku, do czasu aż kupiłam sobie szafki nocne w Czaczu (taka wioska, gdzie wszyscy żyją z handlu używanymi rzeczami) - dwie za 40 zł i to drewniane :)
OdpowiedzUsuńO, ciekawa sprawa :)
Usuńświetny pomysł!!!
OdpowiedzUsuńAle świetnie wyszło i chyba jej nie malujcie, bo straci swój charakter ;) Tak to jest, że zazwyczaj, gdy już uda nam się własnymi rękoma zdobyć lub zrobić to, o co kogoś prosiliśmy dawno temu, on nagle sobie o tym przypomina. Zrządzenie losu ;)
OdpowiedzUsuńinspisujące ;)
OdpowiedzUsuńswietna, klimatyczna
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe komentarze :* Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńSuper, masz świetne wyczucie :)
OdpowiedzUsuńWow, świetnie to wygląda! :)
OdpowiedzUsuńBardzo inspirujący blog, często tutaj zaglądam. Często robię desery i dania z Twoich przepisów - wychodzą przepyszne!Gratuluję sukcesu! Serdecznie zapraszam na moją stronę poświęconą architekturze wnętrz: http://okiemarchitektki.blogspot.com Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńPięknie to wygląda. Gratuluję kreatywności :)
OdpowiedzUsuńOoo przeczytałaś ,,Byle dalej''? Super książka ;)
OdpowiedzUsuńTak, bardzo lubię. Polecam też Robba Maciąga :)
Usuń