Te niebotyczne szpilki wygrzebałam z samego dna szafy. Zakurzone stały tam, pamiętając jeszcze stare dobre czasy tego bloga. Wtedy to 11-centymetrowe szpilki były dla mnie niczym bułka z masłem. Teraz z pewną nieśmiałością do nich wracam, ale tylko na specjalne okazje, tylko od święta. Na co dzień wybieram wygodne i płaskie obuwie, a jeśli zdecyduję się na obcasy, to tylko te stabilne. Cieszę się jednak, że takie buty, jak te, pozostały gdzieś niezauważone podczas generalnych porządków, bo miło czasem poczuć się nieco inaczej :) Dzięki nim chyba całkiem nie stopiłabym się z tym jesiennym złotym tłem. Ale za to z jakim pięknym tłem...

Zdjęcia - Adam
płaszcz - h&m jeansy, torebka, sweter - zara, buty - asos, naszyjnik - Mokave
chce miec takie cudo kolorystyczne na glowie jak ty. jak to zrobilas? :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :* To co mam na głowie, to jest kompletna abstrakcja ;) Staram się wrócić do naturalnego koloru i nie farbuję farbami, tylko mam słabą odżywkę koloryzującą artego. Natomiast te pasma to pewnie efekt lata :) Cieszę się, że się podoba ten mój misz -masz :)
UsuńTwoje zdjęcia to kwintesencja złotej, polskiej jesieni. :) Są czarujące, zwłaszcza to czwarte od dołu! :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę :)
UsuńZuzaaa, wyglądasz kwitnąco, a to przecież jesień ;) - pięknie wyglądasz w tej scenerii - refleksy idealnie komponują się na zmierzwionych włosach, makijaż pięknie podkreśla twoją urodę, a koturny (+ odkryte palce) i czerwony lakier przypominają, że nawet tak prosta stylizacja potrafi wydobyć z kobiety seksapil! Cudownie <3
OdpowiedzUsuńOjej, dziękuję pięknie za tak przemiłe słowa :) Cieszę się i pozdrawiam :*
UsuńCudowne zdjęcia!!!Pieknie wyglądasz!!:)
OdpowiedzUsuńCzemu brak zdjęć w profilu całej sylwetki? :(
OdpowiedzUsuńOdwiedzam Twój blog od bardzo dawna.Cieszę się że ciągle mam okazję , aby śledzić Twoją metamorfozę, to jak się zmieniasz, jak zmienia się Twoj styl. Z dziewczyny stałaś się przepiękną kobietą. A z minimalizmem Ci do twarzy. Tak trzymać. pozdrawiam gorąco. Magdalena
OdpowiedzUsuńStrasznie się cieszę i dziękuję za tak miły komentarz, to dodaje wiatru w skrzydła :) Pozdrawiam :*
UsuńFantastycznie wyglądasz. Świetna figura. Jak wyglądają Twoje ćwiczenia i dieta? Bo widać wyraźnie, że schudłaś. :) Ile masz cm wzrostu? Pytam z ciekawości :) iii...co pięknego masz na szyi? :) Wybacz, że tak 'bombarduję' ;) Pozdrowienia z Krakowa :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :*
UsuńNaszyjnik z serduszkiem z MOKAVE, mój ulubieniec :)
Jestem niewysoka, mam ok. 165 cm wzrostu.
Dziękuję, schudłam kilka kilo tak naprawdę i pewnie teraz zimą będzie gorzej ;) Staram się jednak regularnie chodzić na zumbę i aktywnie spędzać czas na świeżym powietrzu. A w domu... trening z ulubienicą, czyli Mel B. - uwielbiam jej pozytywna energię. Tak naprawdę najwięcej zrzuciłam dzięki treningowi freeletics latem, ale były to bardzo ciężkie ćwiczenia i nie mam siły do nich wracać póki co ;)
Pozdrowienia :)
Cudowne zdjecia, te koloryyy <3
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńfajny codzienny zestaw
Dziękuję Wam bardzo za przemiłe słowa :*
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia, piękny look, ale mnie zachwycił także makijaż! :-)
OdpowiedzUsuńA to bardzo Ci dziękuję, bo postanowiłam w końcu się trochę podszkolić z makijażem i sprawia mi straszną frajdę, jeśli coś tam mi wyjdzie, jakimś trafem ;) :*
UsuńUhu! czyli za czas jakiś (oby niedługi) pojawi się jakiś tutorial? :D
Usuńpozdrawiam
Hah, tutorial takiej makijażowej "fajtłapy" jak ja, to chyba na niewiele by się zdał ;)
Usuńprzesadzasz, Moja Droga :-)
Usuńpaździernik jest w tym roku cudowny, pięknie uchwyciliście to na zdjęciach :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia, bardzo pasujesz do tła ;) Ok ok, powinno być na odwrót - piękne masz tło do zdjęć, żółcienie to moje ulubione barwy ostatnio, nawet znalazłam piękny szal z Orsaya w żółci i granacie :) A Twoje włosy zachwycają, super kolor ^_^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Yenn
cudowne, jesienne zdjęcia. Uroczy klimat :)
OdpowiedzUsuńButy skradły wszystko, super:)
OdpowiedzUsuńBardzo pięknie! I zdjęcia cudne.
OdpowiedzUsuńJa też od jakiegoś czasu głównie na płaskim obcasie, do tego stopnia, że gdy włożyłam szpilki (do dosyć "normalnej" reszty, czułam się dziwnie wystrojona, jak stróż w Boże Ciało). Zła byłam z tego powodu, bo lubię obcasy, a tu tak się odzwyczaiłam...
Mam to samo! :) Jak dobrze, że nie jestem osamotniona z tym ;)
UsuńBajecznie wyglądasz w tej jesiennej aurze. Wg mnie plasujesz się w ścisłej czołówce polskich blogerek. Bez nadęcie, samo piękno, estetyka.... Wiesz, jak oglądam Twojego Bloga to od razu mi lepiej, pojawia się uśmiech, nadzieja....
OdpowiedzUsuńOpowiedz troszkę więcej o freeletics. Magda
To największy komplement, cieszę się i ten uśmiech jest dla mnie najważniejszy :)
UsuńFreeletics to trening kalisteniczny, o różnej intensywności. Wykupiłam 15 - tygodniowy pakiet i miałam w każdym tygodniu rozpisane ćwiczenia. Celem jest jak najszybsze wykonywanie ćwiczeń, bicie własnych rekordów, pokonywanie słabości. Ćwiczenia różne (np. brzuszki, podskoki, itp.), często połączone z bieganiem (raz 2 km, raz kilka razy po 400 m, itp.). Fajne, ale dość wyczerpujące i zajmujące sporo, sporo czasu. To bieganie nie zawsze mi odpowiadało. Freeletics to bardziej nowy styl życia niż tylko trening, daje super efekty, ale zajmuje masę czasu.
Możesz wejść na ich stronę i pobrać darmowy próbny trening i zobaczyć, czy jest to dla Ciebie. Wiadomo, trening główny jest bardziej złożony i poziom trudności wzrasta, ale ten próbny pakiet jest bardzo ok :)
https://www.freeletics.com/en
Pozdrowienia
Bardzo dziękuję, muszę spróbować! koniecznie! Próbowałam już różnych treningów, ale przyznam szczerze, ze o tym nigdy nie słyszałam. :) Serdecznie pozdrawiam. Magda
UsuńPięknie wyglądasz :) Do tego cudne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńWSPANIAŁE, JESIENNE ZDJĘCIA
OdpowiedzUsuńpozdrawiam z Gdyni:*
Ola
♥
przepiękne zdjęcia !
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia ! Szkoda, że jesień nie jest ciągle taka kolorowa jak na Twoich zdjęciach. :)
OdpowiedzUsuńJakim kosmetykiem podkreślasz brwi?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mimi
Paletką Catrice do brwi, jest rewelacyjna :)
UsuńZuziu, pięknie wyglądasz. Włosy tak ci urosły, że hej, a do tego masz teraz przepiękny kolor i z tymi złocistymi refleksami twoje włoski po prostu są cudowne. Dobrze, że wracasz do swojego naturalnego koloru, bo jest najcudowniejszy na świecie. A twój makijaż też ostatnio podglądam i podziwiam. Jako że ja specjalnych umiejętności w tej materii nie posiadam, bo na codzień mój make-up jest wyjątkowo minimalistyczny, więc z ciekawością patrzę, jak udaje ci się tak delikatnym makijażem zrobić wielki efekt. Naprawdę! Cudnie i elegancko! A zdradzisz, jak podkreślasz brwi? El-la
OdpowiedzUsuńOj dziękuję, bardzo mi miło :*
UsuńJa tak naprawdę to zawsze byłam w tym słaba, makijaż zajmował mi 5 minut. Ale postanowiłam to zmienić i nieco się podszkolić. Nadal ciężko mi idzie i opornie, ale staram się ;)
Strasznie podobają mi się mocne brwi. A u kogoś, kto ma raczej nie zbyt duże oczy, jak ja, brwi potrafią wiele pomóc. Mam paletkę do brwi z Catrice i uwielbiam. Tania rzecz a naprawdę rewelacyjna - z pędzelkiem i szczoteczką w komplecie za jakieś 15 zł. Spróbuj koniecznie :)
http://www.catrice.eu/pl/produkty/oczy/brwi/szczegoly/product/eye-brow-set-010.html
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję za wszystkie komentarze :*
OdpowiedzUsuńMagia.. ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie do mnie dotarło, jak długie masz już włosy. Uwielbiałam patrzeć na Twoją rudą czuprynkę, ale teraz zdecydowanie stanowisz inspirację dla dziewczyn z krótkimi włosami, które chcą je z powrotem zapuścić. W jesiennej aurze Ci do twarzy :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę :)
UsuńProszę napisz mi swój "kolor włosów" - wygląda na brąz z miodem :)...
OdpowiedzUsuńpotrzebuję odmiany do zimnych odcieni, a niestety czerwienie ani rudości mi nie służą..
zdjęcia mają niesamowity klimat...zresztą jak większość u Ciebie...pzdr Gosia
Ciężko to opisać, bo część to już mój naturalny kolor, a część to jakieś pozostałości po różnych zabiegach fryzjerskich. Ujednolicam to odżywką koloryzującą (zmywa się po kilku myciach i dzięki temu nie niszczę już włosów i nie mam odrostów) - artego my color reflex :)
UsuńDziękuję i pozdrawiam
zuza
Dzieki Zuza. Pozniej doczytalam w komentarzach tym bardziej dzieki za odpowiedz. Pzdr Gosia
UsuńButki ekstra, szkoda że nie umiem chodzić w szpilkach a w takich butach wysokich bardzo kiepsko czują się moje stópki :(
OdpowiedzUsuń