Od tygodnia gęsta mgła. Przez okna nie widać prawie nic, tylko srebrny księżyc między chmurami. Czuję się jak w jakiejś powieści kryminalnej, jest tak mrocznie i tak przy tym wilgotno. Łapię się na tym, że szukam w ciemnościach czarnego kaptura dementora. Siedzę w ciepłym mieszkaniu, a mgła naciera na nasze okna, otula dachy, unosi nas niczym w chmurze i odgradza od świata. Dawno nie było tak niezwykłej jesieni, magicznej. Powinnam wyjąć płaszcz przeciwdeszczowy z szafy, w dłoni ścisnąć parasolke i ruszyć w dal. Tylko jakoś tak ciemno i mokro, i strasznie tez trochę.

Zdjęcia - Adam
kurtka - barneys originals, spodnie - mango, sweter - h&m, buty - mango, torebka - warehouse, szal - h&m
Bardzo fajna stylizacja! a czy te spodnie z Mango są z obecnej kolekcji?
OdpowiedzUsuńDziękuje :) Tak, aktualna. To jeden z modeli "Olivia" :)
Usuńśliczny szalik, wygląda bardzo mięciutko :)
OdpowiedzUsuńJest mięciutki i w ogóle super :) Dziękuję
UsuńPiękne zdjęcia :) ten szal jest cudowny.
OdpowiedzUsuńDziękuję, na szal długo polowałam i szczerze go uwielbiam :)
UsuńUwielbiam mgle na zdjęciach zawsze brakuje mu słów którymi mogłabym opisać ta magię płynąca ze zdjeć:) super set...pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuje :* Ostatnia mgła wieczorno-nocna jest jeszcze silniejsza niż tutaj ta ze zdjeć :)
Usuńpiękne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńPiękny klimat:)
OdpowiedzUsuńPięknie "oddałaś" tą magię poprzez zdjęcia. jest magicznie i tajemniczo :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam mgliste jesienne dni:)
OdpowiedzUsuńW każdej mgle jest magia!
OdpowiedzUsuńŚwietny blog! ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do nas: www.ladiesimagination.blogspot.com
Bo jesień jest piekna, tak po prostu. Nie ważne, czy słoneczna, czy zamglona, czy deszczowa - jest piekna:)
OdpowiedzUsuńTegoroczna powoduje zachwyt <3
UsuńUwielbiam takie proste, wygodne stylizacje. Wyglądasz super!
OdpowiedzUsuńSuper torba! Piękne zdjęcia <3
OdpowiedzUsuńJuż któryś raz widzę u Ciebie buty z Mango. Mogłabyś napisać jak z ich jakością? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńButy z sieciówek często mają problem, by dorównać butom firm specjalizującym się w obuwiu - skóra czy wykonanie często są dużo słabsze. Róznie jest natomiast z wygodą. Sieciówka ma swoje plusy, jak nowoczesne wzornictwo i przyjazna cena.
UsuńJa ogólnie bardzo niszczę buty, czy to firmowe czy nie, więc jeśli fundusze nie pozwalają mi na "lepszy zakup" (nad czym tez trochę ubolewam), szukam okazji.
Moje "stare" botki z mango mają pewne wady, jak odklejająca się wkładka wewnątrz buta czy samorozpinający się zamek na pięcie, jednak poza tym nie mogę im wiele zarzucić. Są wygodne, stabilne, mają ładny fason i jak na sieciówkowe buty są całkiem porządne. Złapałam się na tym, że bardzo często w nich chodzę, bo są po prostu bardzo wygodne.
Te buty, które mam na zdjęciach zakupiłam teraz niedawno na promocji -30% i kosztowały jakieś 180 zł., więc jak na skórzane buty, to dobra cena i ona zaważyła. Są, jak na razie, super, bardzo wygodne i ładne. Przypominają mi jeden z modeli Vagabonda, który kosztuje ok. 500 zł, a ponieważ nie mogłam sobie pozwolić na taki wydatek, wybrałam te :)
Powiem szczerze, że jeśli chodzi o buty w sieciówkach, to zdecydowanie wolę mango niż np. zarę.