Tradycyjnie, czas na małe podsumowanie upływającego roku.
Myślę, że dobrze jest przyjrzeć się obiektywnie upływającym miesiącom i podsumować ten czas. Zadać sobie pytanie, czy spełniliśmy wszystkie swoje plany i obietnice, czy zmieniliśmy na dobre coś w swoim życiu.
Wierzę, że takie podsumowanie może wpłynąć pozytywnie na przyszłe decyzje i działania.
Zawsze staram się dostrzegać to co dobre, cieszyć się z osiągnięć i motywować na przyszłość. Niepowodzenia zostawiam trochę w tyle, ale wciąż mam je na oku ;)
Obiektywnie, dla nas, 2015 rok był rokiem pełnym zmian i odważnych decyzji, zwłaszcza Adama, który założył własną firmę i który zaczyna spełniać się w tym, co robi. Chciałabym mieć tyle siły i odwagi, by spełnić teraz swoje marzenia i zmienić coś w naszym życiu. Może 2016 rok będzie przełomowy i dla mnie?
Ale po kolei...
W tym roku, znowu odrobinę podróżowaliśmy
(na południe kraju TUTAJ)
I na północ (TUTAJ)
Spełniliśmy też, w końcu, marzenie o wyprawie do Toskanii (TUTAJ)
Trochę się tam rozmarzyliśmy...
poznaliśmy nowych przyjaciół...
... ale, oczywiście, nie zapomnieliśmy o tych starych ;)
Sporo czasu spędziliśmy w naszych rodzinnych stronach, ciesząc się słońcem i pięknem natury
... ciepłą i błękitną wodą
... pachnącym jesiennym lasem
... naszym małym, zielonym ogrodem
Oczywiście sporo pracowaliśmy...
ale poleniliśmy się też trochę...
...hmm, niektórzy trochę bardziej ;)
Zdecydowanie podnieśliśmy nasz poziom w różnych dziedzinach ;)
"Przypakowaliśmy" (regularnie chodząc na siłownię od ponad pół roku, jupi!)
Znowu remontowaliśmy i organizowaliśmy biuro Adama
Zakończyliśmy kilka ekscytujących wełnianych projektów
I mimo nielicznych nieporozumień i różnić zdań
... wciąż najważniejsze jest to, że nadal uparcie patrzymy w jednym kierunku :)
I tego mamy zamiar się trzymać w tym 2016 roku :)
Jutro Sylwester, kolejny rok nowych wrażeń, zmian i emocji.
Życzę Wam wszystkiego co najlepsze, spełnienia Waszych marzeń i zamierzeń.
Cieszcie się z tego, co macie, doceniajcie każdą wspólną chwilę. Do siego roku :*
Wszystkiego najlepszego dla Was, bardzo pozytywne podsumowanie!
OdpowiedzUsuńUwielbiam Was! <3
OdpowiedzUsuńWszystkiego NAJWSPANIALSZEGO dla Was w Nowym Roku :)
Uwielbiam Was! ;) Zuza wszystkiego co najlepsze i spełnienia marzeń w Nowym Roku ;)
OdpowiedzUsuńKochana życzę Wam na Nowy Rok mnóstwa powodów do usmiechu i samych szczęsliwych chwil! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemny wpis! :) Zazwyczaj takie podsumowania są za długie, za ciężkie. Twoje jest w sam raz :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
VANILLAMADNESS.com
Wszystkiego najlepszego. Pozdrowienia od mojej trójki, z czego jedno nie chce spać :-)
OdpowiedzUsuńWspaniale podsumowanie... motywujace :)!!!
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku :)!!!
Piękne podsumowanie roku. Oby przyszły przyniósł jeszcze więcej radości! :)
OdpowiedzUsuńSpelnienia marzen, planow i zamiarow w 2016, aby byl bezpieczny i lepszy od poprzedniego. Pomyslnosci dla Was. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńprzepiękny blog i post :) będę zaglądać - pozdrowienia i wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku :)
OdpowiedzUsuńjuż na buniu przekazaliśmy mnóstwo miłości, ale nie mogliśmy się oprzeć, żeby i tu nie pozostawić trochę ciepła. a więc: <3 <3 <3 razy milion!
OdpowiedzUsuńa na Nowy rok Życzymy odwagi i odrobiny szaleństwa :)
Jesteście niesamowici i pięknie wewnętrznie i zewnętrznie<3
OdpowiedzUsuńhttp://słonecznaradzi.pl/
Ale pozytywny wpis!
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego nowego roku <3
tych podróży Wam niesamowicie zazdroszczę <3
OdpowiedzUsuńbaardzo lubię oglądać Twoje zdjęcia :) zdradzisz skąd te grafitowe zasłony? :)
OdpowiedzUsuńBardzo pozytywny post,takie podsumowanie co dobre :) Fajnie że z drugą połówką masz więcej zadań, roboty i chwil niż osobno. Śliczne zdjęcia, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZycze Ci aby ten rok był pełen spełnionych marzen na każdej życiowej plaszczyznie😊
OdpowiedzUsuń