
Taka cisza przed burzą, gdy momentalnie robi się ciemno i parno, ale tylko na chwilę. Burza daje ulgę, zlewa deszczem uprażone rośliny, daje oddech nam wszystkim.
Lubię wybrać się na spacer po deszczu, gdy dookoła unosi się zapach świeżej trawy i mokrej ziemi.
A na spacer wyprowadzam ciepłą jeszcze "drugą Zofię" ;)
To moja kolejna torebka od polskiej projektantki Zofii Chylak, o której pierwszy raz przeczytałam ponad 3 lata temu w jednym z wydań Zwykłego Życia. Pomyślałam sobie wtedy, że musi to być niesamowicie zdolna dziewczyna, z pasją i planem na przyszłość, trochę niedzisiejsza, ale w pozytywnym znaczeniu.
A ponieważ w tamtym czasie, mowa była głównie o krawiectwie, do którego za bardzo nie miałam dostępu, bardzo się ucieszyłam, kiedy w końcu natrafiłam na kolekcję toreb projektowanych przez właśnie tę dziewczynę z czarno-białej fotografii ZŻ. Tak, cały czas mam ten numer i cieszę się, że Zofia Chylak odniosła sukces, rozwija się i spełnia swoje plany.
I miło jest mieć w szafie tak precyzyjnie wykonaną rzecz, dla mnie wyjątkową, choć coraz bardziej popularną. Mój mały czarny worek przetestowałam dokładnie, męcząc go praktycznie dzień w dzień. W końcu stwierdziłam, że musi znaleźć się dla niego godne zastępstwo.... takie bardzo siostrzane okazało się najlepszym ;)
I miło jest mieć w szafie tak precyzyjnie wykonaną rzecz, dla mnie wyjątkową, choć coraz bardziej popularną. Mój mały czarny worek przetestowałam dokładnie, męcząc go praktycznie dzień w dzień. W końcu stwierdziłam, że musi znaleźć się dla niego godne zastępstwo.... takie bardzo siostrzane okazało się najlepszym ;)

Zdjęcia - Adam
jeansy - TopShop bluza - zara buty - befashionme, okulary - Ray Ban, torebka - Zofia Chylak
Uwielbiam takie bluzki!
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz :) Ćwiczysz nadal na siłowni? Może jakiś post z tej serii? :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Tak, nadal ćwiczymy, to będzie już rok :)
UsuńTeraz tak naprawdę zobaczymy, co te ćwiczenia dały, kiedy ruszymy trochę z zajęciami "cardio", by zrzucić zimowe kilogramy ;) :)
I dobrze, pomyślę nad postem :)
Pozdrawiam
śliczna Zuzia <3
OdpowiedzUsuńFajna ta" Zofia",ale chyba wygrywa czarna:) czy to zludzenie czy czarna jest wieksza? Super jeansy! Zdradzisz czy sa z terazniejszej kolekcji? Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńHmm, jeśli chodzi o wielkość, to raczej są jednakowe, a nawet ta wężowa wydaje mi się większa, bo jest sztywniejsza.
UsuńGdybym miała wybrać jedną, też wybrałabym klasyczną czarną, co nie zmienia faktu, że ta także bardzo mi się podoba :)
Pozdrawiam
Cześć,
OdpowiedzUsuńGdzie kupujesz dżinsy? Zauważyłam, że są super i nie takie obcisłe jak w sklepach, w których szukałam. Mam problem z dżinsami, w pasie ok, w udach i łydce ciasne aż trzeszczą. Noszę rozmiar 36/38 i od kilku tygodni nie mogę znaleźć odpowiednich spodni.
Moje jeansy MOM kupiłam w Top Shopie i H&M, bardzo lubię ten fason. Mam też model Levis 501 - mają szersze nogawki, ale i tak zwężone w porównaniu ze starą wersją.
UsuńPozdrawiam
Dziękuję :)
UsuńJak romantycznie :)
OdpowiedzUsuńtorba jest śliczna! jeśli dobrze widzę, to czy w tej wersji pasek na ramię jest szerszy niż w tej czarnej opcji?
OdpowiedzUsuń