
Staram się wykorzystywać to, co już w szafie mam i nosić swoje stare ubrania jak najczęściej.
Nowe
połączenia, kombinacje i pokręcanie stylizacji dodatkami to dobre
wyjście, zwłaszcza jeśli chce się trochę ograniczyć zakupy, czy po
prostu oszczędzić.
W tym roku postawiałam na klasyki - wygodne czarne buty i ciepły, wełniany sweter.
Jestem zmarźlakiem, lubię ubierać się na cebulkę, ale mimo to nie wyobrażam sobie zimy bez ciepłych swetrów. Im więcej, tym lepiej.
Zamarzam zawsze i wszędzie ;)
Można powiedzieć, że jestem usatysfakcjonowana. Na mojej liście zakupów wisi jeszcze idealny czarny płaszcz, ale podchodzę do tego na spokojnie :)
Zamarzam zawsze i wszędzie ;)
Można powiedzieć, że jestem usatysfakcjonowana. Na mojej liście zakupów wisi jeszcze idealny czarny płaszcz, ale podchodzę do tego na spokojnie :)
A jakie są Wasze zakupowe plany?
Ten cynamonowy, wełniany sweter to mój pierwszy zakup z Massimo Dutti.
Przełamałam się, zatkałam nos i znalazłam w tym najbardziej wyperfumowanym sklepie mojego wełnianego przyjaciela. Sprawdza się idealnie, jest ciepły i przyjemny dla skóry.
Tak bardzo polubiłam golfy, że już planuje wyposażyć się w kolejny.
Tym razem zrobię sobie taki na drutach :)

Nie wiem, od czego to zależy, ale niszczę buty w tempie prawie ekspresowym. Dlatego, pomimo starań, muszę wymieniać je dość często.
Zazwyczaj wytrzymują ze mną maksymalnie 2-3 lata. Jeśli jakieś wyjątkowo polubię, noszę praktycznie bez przerwy, więc trudno się dziwić, że tak szybko je wykańczam.
Na ten sezon wybrałam do siebie piękne zamszowe botki na stabilnym obcasie.
O butach Vagabond słyszałam i czytałam bardzo wiele dobrych opinii, a stylistyka marki zawsze bardzo mi odpowiadała. Musiałam więc spróbować. Te wydały mi się idealne, bo lubię buty o spiczastych czubkach - wydłużają nogi.
Dorwałam je na dużej wyprzedaży i mam nadzieję, że faktycznie okażą się tak niezawodne :)
Po kilku spacerach, czuję że są bardzo wygodne, dobrze wyprofilowane i dopasowane do stopy.
Po kilku spacerach, czuję że są bardzo wygodne, dobrze wyprofilowane i dopasowane do stopy.
To model Olivia. Jest dość wąski i dopasowany do stopy, dlatego uważajcie z rozmiarem

Gdzie znalazłaś promocje na vagabondy? ☺️☺️☺️ Śliczne są!
OdpowiedzUsuńUdało mi się znaleźć promocję + kupon zniżkowy na zalando :)
UsuńPiękne zakupy :)
OdpowiedzUsuńPiękne botki. Mam ten sam problem z butami. Sukienki czy koszule noszę latami, ale buty zdzieram okropnie. Chyba za dużo chodzę. Ha!
OdpowiedzUsuńDużo chodzenia to akurat na plus :)
UsuńPozdrowienia
Gorgeous items for winter time!
OdpowiedzUsuńwww.urbanikamoda.blogspot.com
Thanks a lot :*
UsuńZarowno sweter jak i botki trafiaja w moj gust! Cieply, dobrej jakosci sweter tez jest na mojej liscie :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci tych butów! :) pozdrawiam i zapraszam :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy! :-) Ciepły wełniany sweter na jesień i zimę to podstawa ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!
Same perełki :)
OdpowiedzUsuńAle mnie rozbawilas tym zatkaniem nosa w MASSIMO 😂 :))))) ale to prawda!!!! Juz na 20 metrow od sklepu czuc, ze jestesmy blisko MD ;) tez nie lubie, kojarzy mi sie z naftalina ;) Mam kilka rzeczy z tego sklepu I je uwielbiam, zwlaszcza kaszmirowe swetry i skorzane torebki :) twoj sweter ma piekny kolor! Ciekawa jestem jakbym w nim wygladala bo jest dosc mocny I chyba nie dla kazdego ( Tobie bardzo pasuje;)) buty sa super, tez myslalam o podobnych w czekoladowym odcieniu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTeż myślałam, że nie będzie to mój kolor, do brązów podchodziłam zawsze ostrożnie, ale ten o dziwo jest fajny i dość twarzowy :)
UsuńNo MD jest fajne, słyszałam dobre opinie, chętnie bym tam jeszcze coś kupiła :)
trzeba do tego MD chyba pisać maile to może coś zrobią z tym zapachem. Ciekawe czy ekspedientek w domu głowa nie boli...ale sam sweter jest cudny
OdpowiedzUsuńJa myślę, że one są strute tymi sztucznymi zapachami. Współczuję im, bo mnie, po małej chwili, tam zawsze odrzuca i głowa mnie boli.
UsuńPozdrowienia
Sweterek mnie zauroczył! Buciki też cudne! :))
OdpowiedzUsuńhttp://beciaem.blogspot.com/