
Wiosną stawiam na wygodę, aż do przesady. Zakładam płaskie buty, bluzę dresową i ulubione MOM jeans.
Bardzo lubię ten model spodni i choć nie zawsze jest dobry dla każdej sylwetki, to jest charakterny i ciekawy. Co sezon, znajduję jakiś ciekawy egzemplarz dla siebie i noszę aż do zdarcia, wytarcia czy wypchania kolan. Trochę żałuję, że sklepy typowo "jeansowe" jeszcze nie załapały tego trendu lub traktują go trochę nieufnie. Tylko w sieciówkach można łatwo znaleźć fajne MOM jeans. Te, które mam na sobie są bardzo vintage, przypominają mi takie typowe stare levi'sy, jakie jeszcze można znaleźć w lumpeksach.
Bluzy dresowe oraz koszulki w stylu lat osiemdziesiątych to także moja mała obsesja. Nie wiem, czy to swoisty powrót do przeszłości, czy chęć odmłodzenia... To drugie jest bardziej prawdopodobne. Wiecie, jak lubię mój wiek, hihi ;)



płaszcz - mango, MOM jeans - pull&bear, bluza - wrangler, buty - bayla, szal - acne, torebka - zara, okulary - ray ban


Hahaha Zuza nawet nie wiesz jak rozumiem tę chęć odmlodnienia ;) mam33 lata i 3 dzieci i po raz 1 od 10 lat włosy do pasa ;) im jestem starsza tym mam bardziej dziurawe spodnie ;) obcasów w ogóle nie mam tylko superstary i conversy oraz martensy i choć słyszę ze jestem matką i powinnam wyglądać poważniej to moje ego się buntuje i za miesiąc biorę udział w spartanie;) pozdrawiam i zazdroszczę bluzy ;) chyba się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńWkurza mnie, gdy ktoś narzuca nam, co powinniśmy nosić, by celowo się postarzać. I gratuluję spartana, jestem pod wrażeniem :)
UsuńPozdrowienia
We wszystkim wyglądasz pięknie! :)
OdpowiedzUsuń:*
UsuńAhh tak bardzo podoba mi się torebka. Czy ona jest może z nowej kolekcji? :)
OdpowiedzUsuńNie, przykro mi, to stara kolekcja.
UsuńPozdrawiam
Nosilam sie tak gdzies w liceum, jakies 20 lat temu (sic!!!) Okazuje sie zatem, ze bylam, zupelnie nieswiadomie, bardzo modnie ubrana. Za duze bluzy Wranglera z duma noszone po szkole (bo to byl wowczas rarytas, nie kazdy mial i mogl miec). Dzinsy (tez Wranglery) ze stanem niemal do zebow, bo innych nie bylo.. Do tego buty traperki od wchodzacego dopiero na rynek Lasockiego... Eh, serio, to byly czasy, lezka sie w oku kreci... Pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńPrawda? Miły powrót do przeszłości :D
UsuńPozdrowienia
Mam chyba te same spodnie, ostatnio kupione, też je uwielbiam ale niestety jakościowo są kiepskie - rozciągają się tak że po jednym dniu czuję jakby urosły jeden rozmiar. Jeansy piorę bardzo rzadko więc mam do wyboru albo nosić takie worki, albo nosić je rzadko. Też masz z nimi ten problem?
OdpowiedzUsuńCo do szukania takich spodni w typowo jeansowych sklepach myślę że nie oferują ich bo te prawdziwe 'mom jeans' to właśnie te spodnie vintage które mimo wszystko z tych marek się wywodzą:) więc proponuję wypróbować np zwężaną czy prostą nogawkę w trochę większym rozmiarze czy najlepiej męskie klasyczne fasony, może to właśnie taki 'mom jean' Ci się spodoba
Pozdrawiam
http://anitaiwaniak.com
Na razie nie mam z nimi problemu. Celowo wybrałam bardzo dopasowane, ale liczę się z tym, że będą jednosezonowe.
UsuńSzukałam lepszych, nawet mierzyłam rozmaite w Levi'sie, ale nie wyglądałam w nich dobrze. Może coś się w tym temacie zmieni.
Pozdrowienia
Wyglądasz świetnie !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuje :)
UsuńTy nawet w worku na ziemniaki wyglądałabyś jak milion dolarów. Świetna stylizacja ♥ i piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńHah, dziękuję, ostatnio jakoś podchodzę do tego odwrotnie ;)
UsuńPozdrowienia
Osobiście nie przepadam za tego typu dżinsami, jednak Ty Zuza wyglądasz w nich naprawdę fajnie :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)!!!
Taki model jeansów jest stworzony dla Ciebie, wyglądasz w całości bardzo fajnie i bardzo naturalnie:*
OdpowiedzUsuńTwoje włosy w słońcu super! A buty jak marzenie, chociaż nie do końca je widać (ale tak sobie je wyobrażam z bliska 😄 ) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tej stylizacji, wyglądasz świetnie, pozdrawiam!:)
OdpowiedzUsuńhttp://www.ladymademoiselle.pl/
Bardzo stylowo, świetny płaszcz. :)
OdpowiedzUsuń